Uciekł z policyjnej zasadzki, ale szybko wpadł. Grozi mu dziesięć lat więzienia

Mężczyzna, który w środę uciekł z policyjnej zasadzki w Gdańsku, był poszukiwany za napady w okolicach Lęborka. Kryminalni zatrzymali go na terenie Pruszcza Gdańskiego.

W nocy z wtorku na środę policjanci z komendy wojewódzkiej ustalili, gdzie przebywa mężczyzna poszukiwany za napady w okolicach Lęborka. Gdy wsiadł do swojego samochodu, próbowali go zatrzymać. Ten jednak staranował blokadę i uszkodził radiowóz. Policjanci oddali kilka strzałów w powietrze i opony ściganego samochodu. Wówczas podejrzany uciekł piechotą. Wczoraj wieczorem został zatrzymany w Pruszczu Gdańskim.

Teraz – prócz wcześniejszych zarzutów – będzie dodatkowo odpowiadał za ucieczkę przed policją i stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym. Grozi mu dziesięć lat więzienia.

Grzegorz Armatowski/mrud

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj