Dośla komentuje decyzję Rady Miasta w sprawie pomnika ks. Jankowskiego. „Złamano co najmniej dwa artykuły konstytucji”

Rada Miasta Gdańska podjęła decyzję o rozbiórce pomnika księdza Henryka Jankowskiego, zmianie nazwy skweru jego imienia oraz odebraniu mu honorowego obywatelstwa Gdańska. Sytuację skomentował Krzysztof Dośla, przewodniczący Regionu Gdańskiego NSZZ Solidarność.

Poniżej prezentujemy pełną treść oświadczenia.

Rada Miasta podjęła decyzje, które zaplanowała już dawno. Radni, którzy głosowali za usunięciem z przestrzeni publicznej wizerunku śp. Księdza prałata, wpisali się w niezbyt chlubną tradycję zaocznych procesów inkwizycji czy też sławnych w Polsce z czasów stalinowskich procesów kiblowych. Ludzie, którzy przy byle okazji podkreślają, jakimi to są demokratami, mówią na temat praworządności i przestrzegania konstytucji, podejmując taką decyzję, nie dotrzymują elementarnych zasad praworządności. Naruszyli co najmniej dwa artykuły konstytucji, gdyż podjęli decyzję, opierając się na inwektywach, czy pomówieniach. Tak należy traktować w świetle prawa informacje, które pokazują, że jedna z osób oskarżających ks. prałata jest znanym policji i prokuraturze konfabulantem. O ten sam czyn ów człowiek oskarża również inne osoby w Polsce, co wykazano w dochodzeniu. Można pogratulować radnym, że podejmują ważne decyzje w oparciu o informacje konfabulanta. Ci radni stworzyli precedens polegający na tym, że do realizacji własnych celów ideologicznych narusza się standardy poszanowania prawa, ale też i dobrego obyczaju. Szkoda, że tak się dzieje.

Byliśmy na to przygotowani. My się po grupie sprawującej władzę w Gdańsku niczego innego i niczego dobrego nie spodziewamy. Jest to pewien element gry rozpętanej w Polsce walki ideologicznej, która ma na celu zdeprecjonowanie symboli, wartości, osób i poprzez te osoby uderzenie w to, co do tej pory było istotne i ważne. Zło jest zawsze hałaśliwe, błyszczące, kolorowe, a z pozoru wydaje się bardzo atrakcyjne. Ale samo zło jest złem. To tak jak kiedyś Zbigniew Herbert, mówił o socjalizmie: „jeśli ktoś mówi o socjalizmie z ludzką twarzą, to jest w olbrzymim błędzie, bo socjalizm to potwór i zawsze będzie mieć twarz potwora”.

 

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj