Pożar w Dąbrówce Tczewskiej. „Straty są duże, ale szczęśliwie nikt nie ucierpiał”

tcz1

14 zastępów strażaków z trzech powiatów gasiło groźny pożar w Dąbrówce Tczewskiej. Ogień pojawił się we wtorek przed południem w stodole.

Silny wiatr szybko przeniósł płomienie na sąsiednie budynki gospodarcze i poddasze domu. Płonęły też dwa auta, zaparkowane przed budynkiem.

– Straty materialne są duże, ale szczęśliwie nikt nie ucierpiał – mówi st. kpt. Zbigniew Rzepka z Państwowej Straży Pożarnej w Tczewie. – Całkowitemu spaleniu uległa stodoła, spłonęło też całe poddasze domu, a drewniany strop został zalany w wyniku akcji gaśniczej – dodaje.

 

Pożar stodoły w Dąbrówce Tczewskiej. Fot. tcz.pl

TYMCZASOWE MIESZKANIA DLA POSZKODOWANYCH

Decyzją inspektora nadzoru budowlanego dom został wyłączony z użytkowania. W budynku mieszkało dziewięć osób. Gmina Tczew zabezpieczyła już lokale, w których pogorzelcy będą mogli tymczasowo zamieszkać. Otrzymają też wsparcie finansowe.

Wojciech Stobba/mrud

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj