Pojechali daleko, żeby zobaczyć wilka. A ten wilk wyglądał jak lis [ROZMOWA]

akacjowy blog

Wilk etiopski czyli kaberu to zwierzę spokrewnione z naszym wilkiem, ale zupełnie do niego niepodobne. Wygląda raczej jak wyrośnięty lis. To zwierzę ekstremalnie zagrożone wyginięciem. Na wolności żyje zaledwie 400 osobników tego gatunku. Małgorzata i Piotr Piotrowscy, podróżnicy i autorzy „Akacjowego bloga”, opowiadali w audycji „Nie śpij, zwiedzaj z Radiem Gdańsk” o wyprawie do Etiopii i m.in. poszukiwaniu wilków.

Wyprawa i bezkrwawe łowy na wilki udały się wyśmienicie. Podróżnicy spotkali zwierzęta i zrobili im mnóstwo zdjęć.

NIE TYLKO WILKI

Trzeba jednak przyznać, że kaberu były tylko jednym z celów tej podróży. Ważniejsze od wilków było chyba zobaczenie dżelad, małp żywiących się jak owieczki – trawą. Ten cel, a raczej to marzenie, również zostało spełnione.

Najważniejsze w eskapadzie było jednak oglądanie ptaków w Etiopii. Marabuty, pelikany, ibisy, bieliki i cała różnorodność mniejszych ptaków sfotografowanych w Etiopii wypełniła ich „Akacjowy blog”. Małgorzata i Piotr Piotrowscy to ornitolodzy amatorzy, podejmujący wyprawy w dalekie i nieznane rejony, żeby zobaczyć, co lata w powietrzu na innych kontynentach. Ich blog ma charakter nie tylko podróżniczy, ornitologiczny i przyrodniczy, ale też kulinarny.

Małgorzata i Piotr Piotrowscy w Radio Gdańsk. Fot.RG

Posłuchaj rozmowy z Małgorzatą i Piotrem, którą prowadził Włodek Raszkiewicz:

zimorodek malachitowy
Malachitowy zimorodek to, zdaniem naszych gości, najładniejszy ptak Etiopii. Fot.Akacjowy Blog

TU ZNAJDZIESZ AKACJOWY BLOG W SIECI >>> KLIKNIJ

Włodzimierz Raszkiewicz/mmt
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj