W Starogardzie rusza kolejna edycja budżetu obywatelskiego. Mieszkańcy będą mieli milion złotych do rozdysponowania

Starogardzianie wskażą, czego brakuje im w mieście. Tylko do najbliższego piątku można zgłaszać swoje propozycje do tegorocznej edycji budżetu obywatelskiego. Pod wnioskiem musi podpisać się 15 mieszkańców. Do podziału jest milion złotych. 

– Projekty inwestycyjne finansowane z Budżetu Obywatelskiego nie mogą być realizowane na terenie jednostek podległych miastu. Nie można też zgłaszać projektów zawierających wyłącznie dokumentację techniczną. Wyłączone z głosowania są projekty, które przewidziane są do sfinansowania przez miasto z innych źródeł – wyjaśnia Sylwia Ossowska ze starogardzkiego magistratu. 

15 OSÓB

Jak przypomina rzecznik prezydenta miasta Magdalena Dalecka, wnioski mogą składać osoby zameldowane na pobyt stały lub czasowy w Starogardzie Gdańskim. Pod formularzem musi podpisać się 15 osób. A propozycje można składać osobiście, internetowo lub zwykłą pocztą do 17 maja.

WYBIORĄ PO JEDNYM PROJEKCIE

W tym roku do wydania jest milion złotych. 930 tys. zł na projekty infrastrukturalne i społeczne oraz 60 tys. zł na pomysły w ramach inicjatywy lokalnej. O tym jakie projekty zostaną zrealizowane, zdecydują starogardzianie podczas czerwcowego głosowania. Mieszkańcy wybiorą po jednym projekcie infrastrukturalnym i społecznym. Wszystkie mają charakter ogólnomiejski. Maksymalna wartość projektów inwestycyjnych to 210 tysięcy, a społecznych 30 tysięcy. Zwycięzcy otrzymają dodatkowe 10 tysięcy na promocję.

– W naszym mieście budżet obywatelski ma się dobrze. To widać po zrealizowanych inwestycjach. Budżet partycypacyjny to nie tylko świetne narzędzie do realizacji potrzeb wskazanych przez mieszkańców, ale także wskazówka, czego brakuje w mieście – wyjaśnia Janusz Stankowiak, prezydent Starogardu Gdańskiego.

6 EDYCJA

Do tej pory odbyło się 5 edycji starogardzkiego budżetu obywatelskiego. W tym czasie mieszkańcy zgłosili łącznie ponad 70 projektów. Zrealizowano 21 z nich za łączną kwotę ponad 3,5 mln zł.

Tomasz Gdaniec/mkul

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj