Opłynęła świat dookoła, teraz wraca do ojczyzny. Kapitan Joanna Pajkowska już w Pucku

jpajkowska

Po 216 dniach spędzonych w podróży dookoła świata bez zawijania do portów, w sobotę w południe żeglarka Joanna Pajkowska wpłynęła do Pucka.


To pierwszy polski port gdzie pojawiła się pani kapitan i oficjalne powitanie żeglarki w ojczyźnie. Tuż przy kei ustawiona była scena gdzie w honorowej asyście kaprów i żeglarzy przeszła żeglarka oblegana przez tłum. Otrzymała ona klucze do miasta i tytuł honorowego kapra. Dostała również kwiaty i medale, a nawet beczkę z rumem i tradycyjną zupę rybną.

NIE TYLKO RODZINA

Pajkowska dopłynęła do Pucka na jachcie Czarny Diament Jerzego Radomskiego. Powitała ją burmistrz miasta Hanna Pruchniewska, prezes Pomorskiego Związku Żeglarskiego Bogusław Witkowski, organizator imprezy kapitan Andrzej Dębiec, oraz mieszkańcy Pucka i żeglarze z całej Polski. Na żeglarkę czekali również rodzice i mąż Aleksander Nebelski.

Żeglarka dziękowała wszystkim, którzy mimo deszczu przyszli do portu rybackiego by ją powitać. – Jest mi miło widzieć tu tylu moich fanów. Były momenty trudne i fantastyczne, ale najbardziej cieszę się, że spełniłam swoje największe marzenie. Dla mnie to był rejs mojego życia. Bardzo wszystkim dziękuję – mówiła po zacumowaniu.

Joanna Pajkowska wypłynęła w rejs dookoła świata 23 września 2018 roku. Pętlę okołoziemską zamknęła w Plymouth w Wielkiej Brytanii pod koniec kwietnia. Pajkowska jest pierwszą Polką, która dokonała tego wyczynu i czwartym polskim żeglarzem w historii, który ma za sobą taki rejs.

Anna Rębas/dr

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj