Socjolodzy, prawnicy, politolodzy, a nawet kryminolodzy. W Gdyni rozpoczęła się dwudniowa konferencja naukowa „Transformacja ustrojowa: geneza, mechanizmy, skutki”. Bierze w niej udział ponad 20 panelistów z Polski, Węgier, Niemiec, Słowacji oraz Danii. W założeniu Instytutu Pamięci Narodowej, który przygotował wydarzenie, konferencja ma pokazać okres zmian ustrojowych w Polsce w innym, niż tylko historyczny, aspekcie.
– W większości jesteśmy historykami, więc na takie wydarzenia patrzymy z reguły właśnie przez pryzmat historii. Ta konferencja pozwoli nam natomiast przyjrzeć się zmianom ustrojowym w kraju również od strony socjologii czy choćby kwestii gospodarki – mówi Mateusz Szpytma, wiceprezes IPN. – To nowe spojrzenie, które pozwoli nam bardziej kompleksowo zobaczyć ogrom zmian, które przyniosła transformacja ustrojowa we wszystkich w zasadzie aspektach życia – dodaje.
WAŻNA KWESTIA SOCJOLOGICZNA
Jak podkreśla organizator konferencji dr Daniel Wincenty z gdańskiego oddziału IPN, szczególne znaczenie ma zwłaszcza kwestia socjologicznego podejścia do zmiany ustroju w Polsce.
– Socjolodzy w gruncie rzeczy jako pierwsi podjęli ten temat w swoich badaniach, ale mam wrażenie, że później zbyt pochopnie go porzucili. W latach 90 ubiegłego wieku powstało wiele świetnych opracowań naukowych, które jednak nie do końca wyczerpały temat. Mam nadzieję, że konferencja będzie impulsem do tego, aby do badań powrócić – mówi dr Daniel Wincenty.
PORUSZĄ TEMAT PRZESTĘPCZOŚCI
– Socjologia to jedno, ale poruszać będziemy również kwestię przestępczości i jej wzrostu na przełomie lat 80 i 90 ubiegłego wieku, czemu poświęcimy cały panel. Planujemy też rozmawiać o gospodarce i tym, z jakim bagażem socjalistycznych obciążeń wchodziliśmy w kapitalizm – dodał dr Wincenty.
Konferencję zorganizowano w 30. rocznicę pierwszych, po wielu latach komunizmu, częściowo wolnych wyborów do Sejmu i Senatu.
Marcin Lange/mkul