Na UAZ-ach przejadą 8 tysięcy kilometrów. Oprócz przeżycia kolejnej przygody, spełnią marzenia Julki

W poprzednich latach wyruszali na wschód. Teraz zmieniają kierunek swojej wyprawy, ale ich cel wciąż jest ten sam – pomóc potrzebującym, a przy okazji przeżyć przygodę. 

Grupa podróżników z Tczewa po raz kolejny wykorzysta swój letni urlop na podróż w nieznane. Do Natalii, Tomka i Mateusza dołącza w tym roku Marta, Rafał oraz dwoje młodych Rosjan poznanych podczas festiwalu podróżniczego – Masza i Aleksiej. W niedzielę dwa stare UAZ-y wyruszają w trasę prowadzącą na koło podbiegunowe.

– W poprzednich latach zaliczaliśmy awarie jeszcze przed dotarciem do granicy. Teraz liczymy na to, że uda się dojechać bez usterki przynajmniej na prom – żartuje Mateusz Padykuła.

TRZY TYGODNIE W PODRÓŻY

To właśnie drogą wodną podróżnicy dotrą do Szwecji. Stamtąd pojadą przez Norwegię, by dotrzeć na koło podbiegunowe. Dalej pojadą przez Finlandię, Rosję i kraje bałtyckie. Po około trzech tygodniach wrócą do Polski. – Przewidzieliśmy kilka dni zapasu, jednak w połowie sierpnia kończą nam się urlopy, więc musimy być już w Polsce – mówi Natalia Łosiak. Oba UAZ-y pokonają po 8 tysięcy kilometrów.

PRZED NIMI LEPSZE DROGI

Załoganci są przekonani, że jazda skandynawskimi drogami będzie bardziej komfortowa niż podróżowanie trasami w Kazachstanie, Tadżykistanie czy Uzbekistanie, dokąd jeździli w poprzednich latach. Problemem będą jednak awarie UAZ-ów radzieckiej produkcji. – Pamiętamy, że w niektórych sklepach spożywczych na wschodzie można było kupić resor do UAZ-a. W Norwegii tak łatwo nie będzie – mówi Tomek Brzyski.

ZREALIZUJĄ MARZENIA JULKI

Wyprawa tczewian ich UAZ-ami jak zwykle będzie miała wymiar charytatywny. Pieniądze zebrane od darczyńców, którzy umieścili swoje reklamy na samochodach, trafią na konto fundacji „Mam marzenie”. Środki pomogą w realizacji marzenia Julki z Gdańska, która pragnie pojechać do Disneylandu. Dziewczynce wciąż można pomóc w realizacji tego celu – szczegóły TUTAJ

Rozpoczynającą się w niedzielę wyprawę „Wild North 2019” będzie można śledzić w internecie na stronie nauazach.pl oraz na Facebooku.

Wojciech Stobba/mkul

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj