Ponad połowa mieszkańców tego miejsca mówi po kaszubsku. Stężyca była kolejnym punktem na wakacyjnej trasie Radia Gdańsk. Dopytywaliśmy o tabakę i zwyczaje z nią związane, ale także o hodowle koni w okolicy. Mimo deszczowej pogody, miejscowość przyjęła nas bardzo sympatycznie.
To symbol całych Kaszub. Przechowuje się ją w tabakierach, często zrobionych ze zwierzęcych rogów. A zażywać ją można wszędzie, nawet w kościele. Tak o tabace mówiła Zyta Górna, prezes fundacji Izba Regionalna w Zgorzałem, która była gościem naszego wakacyjnego studia.
– My tego sami nie wymyśliliśmy, że jesteśmy stolicą, ale tak nas nazwano i to „podłapaliśmy” – mówił Mateusz Bullmann. – W okolicach Szymbarku, Wieżycy, Kolana żyje i pracuje ponad 400 koni różnych ras, wykorzystywanych w turystyce i nie tylko. Nazywamy się więc nieformalnie stolicą konną i czekamy trochę na to, aż może ktoś z innego regionu się z nami nie zgodzi, nieco pokłóci i będziemy mogli wtedy wspólnie promować na przykład sporty konne. Mamy kilkanaście ras koni. Są konie zimnokrwiste, inaczej potocznie nazwane pociągowymi, które pracują przy kuligach czy przejażdżkach wozami drabiniastymi. A te gorącokrwiste działają przy nauce jazdy konnej, wyjazdach w teren. To jest też duża siła naszej okolicy, że mamy piękne trasy na przejazdy konne. Wiele funkcji więc spełniają konie tutaj w tej części Pomorza – mówił Mateusz Bullmann.
We wtorek Radio Gdańsk w ramach wakacyjnej trasy odwiedzi Jastrzębią Górę.