Mieszkaniec powiatu kartuskiego wraz z trzema pasażerami zjechał osobową toyotą do tunelu w górnym odcinku ulicy Bohaterów Monte Casino w Sopocie. Okazało się, że był pijany i pod wpływem narkotyków.

Około 4.30 w poniedziałek policjanci zauważyli dziwnie zachowującego się kierowcę samochodu marki Toyota. Postanowili go zatrzymać do kontroli, ale nie zdążyli, gdyż ten na ich widok zjechał do tunelu znajdującego się na przedłużeniu ulicy Bohaterów Monte Cassino i przechodzącego pod torami kolei.

ALKOHOL I AMFETAMINA

– Funkcjonariusze wbiegli do tunelu. Na dole zatrzymali kierującego pojazdem. Był to 27-latek, mieszkaniec powiatu kartuskiego. Poddali go badaniu na zawartość alkoholu. Był nietrzeźwy, ponadto przebadano go na narkotyki. Testy wskazały na amfetaminę. W trakcie przeszukania znaleziono u mężczyzny zawiniątko z substancją koloru białego – mówi Dariusz Bzymek, naczelnik drogówki z sopockiej komendy.

 Zniszczone schody, po których zjechał kierowca toyoty (Fot. Radio Gdańsk/Piotr Puchalski)

„ŚWIĘTOWALI” PĘPKOWE

Mężczyzna tłumaczył policji, że wraz z trzema pasażerami świętowali narodziny dziecka jednego z nich. Czwórka mężczyzn wracała z tzw. pępkowego.

– Za samo kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do lat 2. Co do reszty kwalifikacji prawnej, to tak, jak wspomniałem, prowadzone są czynności – dodaje naczelnik Bzymek.

Policjant podkreśla, że cudem uniknięto tragedii, a wręcz „katastrofy w ruchu lądowym”. Tunel jest uczęszczany przez wielu pieszych.

Gdyby w tunelu znaleźli się przechodnie, doszłoby do tragedii (Fot. Radio Gdańsk/Piotr Puchalski)