Uratował dwóch tonących chłopców w Tajlandii i nikt by się o tym nie dowiedział, gdyby nie… mail. Bohaterska postawa policjanta z Elbląga

Starszy sierżant Artur Ponichtera wypoczywał nad tropikalną rzeką Sok w Tajlandii i nagle zobaczył, jak płynący kajak wywraca się, a dwóch chłopców wpada do do wody. Bez zastanowienia wskoczył do rzeki i uratował tonących.

– Jednego z chłopców policjant wyciągnął spod kajaka, drugie dziecko uwolnił z chaszczy. Bezpiecznie odholował ich na brzeg. Dzięki szybkiej reakcji policjanta, nikt nie odniósł żadnych obrażeń i skończyło się tylko na strachu – relacjonuje Jakub Sawicki z elbląskiej policji. Zdarzenie miało miejsce pod koniec czerwca.

NIKT BY SIĘ NIE DOWIEDZIAŁ, GDYBY NIE MAIL

Po urlopie funkcjonariusz wrócił do Polski. Nikomu nie powiedział, co się stało nad rzeką w Tajlandii i nikt by się o tym nie dowiedział, gdyby nie mail z wyrazami wdzięczności i uznania od jednego z rodziców uratowanego chłopca, który wpłynął do Komendy Głównej Policji. Komendant Główny Policji wyróżnił funkcjonariusza listem gratulacyjnym i nagrodą pieniężną. Także komendant wojewódzki policji w Olsztynie wyróżnił i uhonorował elbląskiego funkcjonariusza medalem.

Uroczyste spotkanie odbyło się w minioną sobotę w Komendzie Miejskiej Policji w Elblągu. W imieniu Komendanta Głównego Policji gratulacje i wyróżnienie st. sierż. Arturowi Ponichterze wręczył insp. Arkadiusz Sylwestrzak, I zastępca komendanta wojewódzkiego policji w Olsztynie.

Marek Nowosad/pOr

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj