Czy chitozan stanie się tak popularny jak kolagen i kwas hialuronowy? Naukowcy dostali 26 milionów na jego badania

Grzegorz Gorczyca 1

Czy czeka nas chitozanowa rewolucja? Chitozan – to jeszcze mało rozpoznawalny związek, ale być może będzie niedługo na ustach całego świata i stanie się tak popularny jak kolagen czy kwas hialuronowy. – Badania nad właściwościami chitozanu zadziwiają i zaskakują, jego potencjał jest ogromny – opowiada biotechnolog Grzegorz Gorczyca w audycji Włodka Raszkiewicza „Pomysłowy Włodzimierz”.

CZYM JEST CHITOZAN?

To naturalny polisacharyd, złożony cukier, który jest pochodnym chityny. Znajduje się m.in. w pancerzach skorupiaków (krabów, homarów czy krewetek), pokrywa skrzydła owadów, buduje też ściany komórkowe niektórych grzybów. Wszyscy chyba na biologii słyszeli o chitynowych pancerzach owadów.

Jak się okazuje, naturalny chitozan działa bakteriobójczo, jest nietoksyczny i biodegradowalny. Tu rozpoczyna się pole do popisu dla wielu zastosowań, od medycznych, poprzez kosmetyczne, aż do związanych z branżą żywnościową. Problem polega na tym, że żeby otrzymać chitozan, trzeba te twarde struktury rozpuścić w wodzie. Od tego rozpoczęła się praca naukowa dr. Grzegorza Gorczycy na Politechnice Gdańskiej. Jego zespół znalazł sposób na uzyskiwanie chitozanu w łagodnych warunkach kwasu węglowego i stworzył materiały opatrunkowe z bakteriobójczym chitozanem. To były różnorodne opatrunki, zachowujące wilgotność, działające przeciwzapalnie, przyspieszające gojenie, przeznaczone do trudno gojących się ran.

Grzegorz Gorczyca w Radiu Gdańsk (Fot. Radio Gdańsk)

DROGA DO FIRMY NIE BYŁA USŁANA RÓŻAMI

Wynalazki naukowców z politechniki, chociaż nagradzane na wielu konkursach, nie znalazły inwestorów, chcących wprowadzić produkty na rynek. Badacze z zajęli się innymi zastosowaniami chitozalu i założyli spółkę spinn-out „Chitone”. Stwierdzili, że bardziej obiecujące będzie zajęcie się się kosmetykami i branżą żywnościową, a przede wszystkim opracowali i opatentowali metodę rozpuszczania chitozanu. Nazwali to formułą ChitoVelum®.

Na początku 2019 r. spółka Chitone wraz z Politechniką Gdańską otrzymała nagrodę w XXI edycji konkursu Polski Produkt Przyszłości w kategorii „Produkt przyszłości jednostki naukowej i przedsiębiorcy”. Aktualnie naukowcy wprowadzają na rynek kolejne produkty kosmetyczne do pielęgnacji skóry oparte o formułę ChitoVelum® pod marką Chitosan. Są one dostępne w uruchomionym niedawno sklepie internetowym. Firma kieruje swoją ofertę do wymagających klientów, którzy poszukują produktów o naturalnym i wyjątkowo bezpiecznym składzie.

Grzegorz Gorczyca - kosmetyki

Preparaty z chitozanem tworzą na skórze delikatną warstwę ochronną, zabezpieczającą przed działaniem szkodliwych czynników zewnętrznych oraz skutecznie zatrzymującą wodę w skórze. Silne właściwości nawilżające chitozanu powodują, że jest używany jako składnik kosmetyków pielęgnacyjnych (Fot. Radio Gdańsk)

BĘDĄ RYBY I JABŁKA W CHITOZANOWYCH OTOCZKACH

Innowacyjna metoda rozpuszczania chitozanu przy użyciu kwasu węglowego ma również zastosowanie w przemyśle rolno-spożywczym. Spółka prowadzi prace nad jadalną otoczką, przedłużającą świeżość produktów spożywczych, takich jak owoce, ryby czy warzywa. Poprzez swój unikatowy skład otoczka będzie w 100 procentach naturalna, zaś jej zastosowanie ma spowolnić tempo utraty wody, jak również chronić produkty przed zakażeniem bakteriami i grzybami w trakcie transportu oraz magazynowania.

– Nie wszyscy o tym wiedzą, ale skórka prawie każdego ładnie świecącego się w sklepie jabłka, jest pokryta niewidzialną otoczką, zapewniającą większą trwałość owoców. My wprowadzimy rewolucyjną otoczkę, taki drobny film, który będzie naturalny i przedłuży świeżość różnych produktów spożywczych. Produkt pomoże zmniejszyć tak powszechne obecnie zjawisko marnotrawstwa żywności poprzez obniżenie strat w czasie drogi od producenta do sklepu. Nowy typ otoczki ma być całkowicie obojętny dla organizmu. Wystarczy dodać, że sporo preparatów na odchudzanie zawiera w swoim składzie chitozan. Odchudzające właściwości chitozanu nie zostały co prawda wystarczająco naukowo potwierdzone, ale jest pewne, że chitozan obniża pozom cholesterolu – opowiada Grzegorz Gorczyca.

POSŁUCHAJ ROZMOWY Z GRZEGORZEM GORCZYCĄ:

Kolejnym dużym wyzwaniem, stojącym przed spółką Chitone, jest promocja produktów, opartych na chitozanie. Obecnie rozpoznawalność właściwości chitozanu w świadomości ludzi jest na bardzo niskim poziomie, chociaż jego potencjał dorównuje tak popularnemu na rynku kolagenowi czy kwasowi hialuronowemu. Chitozan ma zresztą podobną budowę do tego ostatniego.

chitozan

 

Produkty oferowane przez Chitone mają szanse wyznaczyć nowe standardy pielęgnacji oraz bezpieczeństwa dla konsumentów. Doskonale wpisują się w nurt eko, kosmetyków naturalnych. Problemem jest to, że standardowe kosmetyki zawierają bardzo dużo dodatków chemicznych, zapewniających produktom trwałość. Ta chemia może podrażniać, alergizować, działać niekorzystnie na zdrowie. W kosmetykach produkowanych przez naukowców z Chitone, długą „przydatność do użycia” powoduje naturalny chitozan.

Niedawno Chitone uzyskała 5,5 mln zł finansowania z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju „Szybka ścieżka” na rozwój technologii ChitoVelum® Pro – opatentowanej metody rozpuszczania chitozanu przy użyciu kwasu węglowego. Dodatkowo sfinalizowała rozmowy z prywatnym inwestorem, który, według umowy o wartości ponad 21 mln zł, sfinansuje wieloletni program inwestycyjny. 


Włodzimierz Raszkiewicz/mat. PG
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj