Szykują się duże podwyżki za wywóz śmieci w Gdańsku. Stawki mogą wzrosnąć nawet trzykrotnie. O tym, czy wejdą w życie, zdecydują radni na najbliższej sesji. Podwyżki, jak wskazują władze Gdańska, ale też i inne samorządy, to efekt wprowadzenia nowelizacji ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Zapisy zakładają między innymi obowiązkową segregację i możliwość wyjścia z gminnego systemu gospodarowania odpadami dla nieruchomości niezamieszkanych. Zdaniem samorządów nowelizacja ustawy burzy dotychczasową, zrównoważoną gospodarkę odpadami.
Po zmianach, według wyliczeń, o 100 procent więcej mogą zapłacić gdańszczanie, którzy segregują odpady, a ci, którzy tego nie robią, nawet trzykrotność dotychczasowej stawki. – Musimy wprowadzić od lutego 2020 roku stawkę 88 groszy za metr kwadratowy oraz stawkę 10 groszy powyżej powierzchni 110 metrów kwadratowych. W myśl ustawy w przypadku braku segregacji stawka może być podwójna, potrójna czy nawet poczwórna. My proponujemy potrójną stawkę i będziemy na ten temat dyskutować z radnymi – mówi wiceprezydent Gdańska Piotr Grzelak.
W ostatnich 5 latach koszt gospodarowania odpadami gmina Gdańsk utrzymywała na stałym poziomie. Był to koszt 44 gr za każdy metr kwadratowy powierzchni lokalu mieszkalnego i dodatkowy koszt 5 gr za każdy metr w mieszkaniach i domach powyżej 110 metrów kwadratowych. Nowe zapisy w ustawie spowodowały, że większość samorządów zmuszona była podnieść ceny za odbiór i zagospodarowanie śmieci.
Aleksandra Nietopiel/pOr