To doszczętnie spalony telefon. Ale dla nich to nie problem, wyciągną z niego wszystko [POSŁUCHAJ]

74985513 3961660310526404 292912040828207104 n1

Odzyskanie danych ze spalonej czy utopionej komórki to dla nich nic trudnego. Pracowali przy głośnych sprawach zaginięcia Iwony Wieczorek, Amber Gold czy zabójstwie Pawła Adamowicza. Biegli sądowi z grupy informatycznej CFT z Gdańska ujawnili naszemu reporterowi kulisy swojej pracy. Ich głównym zadaniem jest zbieranie dowodów w sprawach kryminalnych. Jak mówi Andrzej Żygadło, większość skasowanych danych z telefonu da się odzyskać:

– Począwszy od SMS-ów, przez połączenia, historię odwiedzonych stron internetowych, zdjęcia, nagrania, filmy, komunikatory – praktycznie wszystko, co rejestruje się w telefonie, nawet jeśli się to skasuje – wylicza.

„WSZYSTKO MOŻE WYPŁYNĄĆ”

Jak zaznacza Andrzej Żygadło, najbardziej zaskakuje go zawartość telefonów młodych ludzi.

– Nastolatkowie przechowują w telefonach np. bardzo dużo własnych nagich zdjęć. Nie zdają sobie sprawy, że wszystko, co posiadają w telefonie, może wypłynąć, nawet wskutek zwykłego zgubienia urządzenia – podkreśla.

Spalony telefon, z którego biegli mogą odzyskać dane (fot. Radio Gdańsk/Grzegorz Armatowski)

Odzyskane dane są zazwyczaj kluczowymi dowodami, które często przesądzają o winie oskarżonych.

Posłuchaj całego materiału:

Grzegorz Armatowski/mrud
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj