Podróżnik, pisarz, pianista i rekordzista Guinnessa. Nie żyje Romuald Koperski

koperski1

Zachwycał nas swoimi podróżniczymi wyczynami, bez strachu przemierzał lądy i oceany, niejednokrotnie ryzykował zdrowiem i życiem na nieznanych drogach. Trójmiejski podróżnik, pilot, pianista i pisarz Romuald Koperski nie żyje. Miał 64 lata.

Romuald Koperski był człowiekiem wielu pasji. Dziewięć lat temu grał przez 103 godziny i 8 sekund na fortepianie, wpisując się tym wyczynem do Księgi Rekordów Guinnessa. Należał do pionierów samochodowej eksploracji Syberii. W 1994 przejechał z Zurychu do Nowego Jorku przez Syberię. Trasa pionierskiej wyprawy wiodła przez bezkresne obszary Syberii, Amerykę Północną, Kanadę i Stany Zjednoczone. Fragmenty relacji z tej podróży opublikował w książce „Pojedynek z Syberią”.

Romuald Koperski na swojej łodzi wiosłowej. Fot. Agencja KFP/Mateusz Ochocki

SAMOTNA PODRÓŻ

Na przełomie 2016 i 2017 roku, w ciągu niespełna 78 dni Koperski przepłynął samotnie Atlantyk (Wyspy Kanaryjskie – Tobago) w łodzi wiosłowej „Pianista”. Pisaliśmy o tym między innymi TUTAJ. Trzy lata wcześniej przegrał nierówny pojedynek ze sztormową aurą. Wiosłując przez ocean, kontynuował swoją działalność charytatywną poprzez zbieranie funduszy na rzecz dzieci i młodzieży polskiego pochodzenia zamieszkujących obszary Syberii. Zawsze wybierał trasy, które elektryzowały podróżników na całym świecie.
koperski2Koperski podczas bicia rekordu Guinnessa w grze na fortepianie. Fot. Agencja KFP/Wojtek Jakubowski
Przez ostatnie lata organizował też akcję „Okulary dla Syberii”. Towarzyszyła mu wtedy nasza redakcyjna koleżanka Iwona Borawska, która dokumentowała spotkania z Polonią. – Nasza pierwsza wspólna podróż na Syberię to była misja z darami – zawieźliśmy dzieciom w formie gwiazdkowych prezentów przybory szkolne, ubrania i słodycze (między innymi do polskiej wioski Wierszyna koło Irkucka) zebrane w ramach ogólnopolskiej akcji. A potem nadeszły kolejne wyprawy z „okularami”. Okulary były zbierane w całej Polsce, a optometryści i okuliści jechali z nami na Syberię (w okolice Irkucka i Abakanu) gdzie prowadzili akcję badania wzroku i przekazywania okularów potrzebującym – wspomina dziś Iwona.
Tutaj możesz posłuchać jej reportażu:

ZOSTANĄ PO NIM KSIĄŻKI

Spełniał się również jako pisarz. Był autorem wspomnianego „Pojedynku z Syberią”, a także książek „Przez Syberię na gapę”, „1001 Obrazów Syberii”, „Syberia Zimowa Odyseja” i „Ocean Niespokojny”.

KFP/dr
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj