Gdynia chce być jak Grudziądz i od kolejnego sezonu własnym sumptem odśnieżać ulice. Zajmie się tym nowa jednostka komunalna – Letnie i Zimowe Utrzymanie Dróg, podległa Zarządowi Dróg i Zieleni. Jeszcze w grudniu miasto zamierza ogłosić przetarg na zakup 18 pojazdów, które dzięki wymiennemu osprzętowi zimą posłużą do odśnieżania, a od wiosny do jesieni wykorzystywane będą do sprzątania ulic.
Inwestycja będzie kosztować budżet Gdyni 20 mln zł, ale według wyliczeń urzędników w ciągu trzech lat powinna wygenerować oszczędności sięgające 10 mln zł.
– Własnym sumptem odśnieżać chcemy główne szlaki komunikacyjne w mieście. Utrzymanie dróg osiedlowych oraz chodników zamierzamy pozostawić firmom zewnętrznym, aby nie niszczyć rynku tego typu usług – zapowiada Marek Łucyk, wiceprezydent Gdyni.
JEST JUŻ SCHEMAT
Władze Gdyni opracowały już schemat funkcjonowania LiZUD-u. Koordynacją pracy jednostki zająć się ma grupa ok. 8 etatowych urzędników. Kierowcy zatrudniani mają być natomiast na umowy czasowe.
– Bierzemy pod uwagę umowy o dzieło lub zlecenie, aby zasoby zabezpieczone były odpowiednio do potrzeb – informuje Wojciech Folejewski, dyrektor gdyńskiego ZDiZ. – Myślę, że potencjalnymi kierowcami będą ci zatrudnieni w komunalnych spółkach przewozowych, ale oczywiście nie wykluczamy przyjmowania również osób z firm prywatnych.
PONAD 15 MILIONÓW
W tym sezonie na Akcję Zima miasto zabezpieczyło ponad 15 mln zł. Rekordowa pod względem nakładów była zima na przełomie 2017 i 2018 roku, kiedy to utrzymanie dróg kosztowało budżet Gdyni 21 mln zł.
Marcin Lange/mkul