Chcą ustalić historię tczewskiej prochowni. W czasie II wojny światowej Niemcy mordowali tam polskie elity

Tczewski ratusz poszukuje informacji o dawnej prochowni. Jesienią 1939 roku Niemcy rozstrzelali w niej miejscową inteligencję. Wciąż mogą tam być mogiły pomordowanych.

Po zajęciu Tczewa we wrześniu 1939 roku niemieccy okupanci aresztowali władze miasta, nauczycieli, księży i członków stowarzyszeń. Wszyscy trafili do obozu przejściowego na terenie koszar, gdzie część uwięzionych rozstrzelano. Tuż po II wojnie światowej ekshumowano ciała 57 ofiar zbrodni, które pochowano na Cmentarzu Starym.

– Na tym nasza wiedza się kończy. Są domniemania, że na rozległym terenie pochowano więcej osób, ale dokładna liczba nie jest znana – mówi Krzysztof Korda, historyk, dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej.

TRWA POSZUKIWANIE ŚLADÓW

W swoich wspomnieniach świadkowie historii mówili, że pomordowanych chowano pod płotem, w mogiłach na terenie prochowni. Jeszcze w latach 70. ubiegłego wieku natrafiano na ślady grobów. Dziś nie wiadomo jednak, gdzie dokładnie w koszarach znajdowała się prochownia.

– Nie wiadomo, gdzie znajdował się płot, gdzie była prochownia. Próbujemy to ustalić. Relacje świadków są wtórne, często przekazywane przez ich dzieci. Interesuje nas każdy szczegół, który doprowadzi nas do poznania prawdy, dlatego prosimy o kontakt każdego, kto może pomóc – apeluje Krzysztof Korda.

PRZESZUKIWANIE PRZED INWESTYCJAMI

– Teren byłych koszar jest terenem przeznaczonym pod inwestycje. Zanim rozpoczną się tam jakiekolwiek prace, chcemy poznać historię tego miejsca – mówi rzeczniczka tczewskiego ratusza Małgorzata Mykowska.

Władze miasta wystąpiły z prośbą o pomoc do Centralnego Archiwum Wojskowego, stacjonującego obecnie w Nisku 16. Tczewskiego Batalionu Saperów oraz Instytutu Pamięci Narodowej.

KONTAKT

Z informacjami o prochowni można zgłaszać się do sekcji historii miasta tczewskiej biblioteki przy ulicy Jarosława Dąbrowskiego 6, tel. 572 779 199, mail: shm@biblioteka.tczew.pl.

Posłuchaj materiału naszego reportera:

 

Wojciech Stobba/pb

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj