Sopot bez sylwestrowej atrakcji. Zawiniła pogoda. „Po pierwsze, nie może być deszczu”

Nie powidła się próba mrożenia lodowiska, na którym co roku można było ślizgać się w noc sylwestrową. Taflę mrożono od 28 grudnia, jej stan jednak nadal nie pozwala na otwarcie obiektu. Jak Mówi Marcin Kulwas, dyrektor Kąpieliska Morskiego Sopot, na otwarcie obiektu nie pozwala pogoda:

– Po pierwsze, nie może być deszczu, dlatego że deszcz nam rozmraża to, co zamroziliśmy wcześniej. Po drugie, przynajmniej w nocy powinna być minusowa temperatura. Nawet w dzień już nie musi być, ale żeby była przynajmniej w nocy, bo to są jednak duże ilości wody i mrożenie zawsze musi potrwać.

 
PECH PRZEŚLADUJE LODOWISKO

Odkryte lodowisko znajdujące się przy molu miało być otwarte już 16 grudnia. Plany pokrzyżowała wówczas awaria jednej z rur mrożących taflę.

 
NA MOLU BEZ FAJERWERKÓW

Dyrektor przypomina także, że wejście na drewnianą część mola będzie zamknięte jutro od 22 do 1 w nocy, a wnoszenie i odpalanie materiałów pirotechnicznych na terenie Skweru Kuracyjnego jest zabronione.

Bawiący się w Sopocie mogą skorzystać z atrakcji Sopockiego Miasteczka Noworocznego. Więcej o atrakcjach >>> TUTAJ.

Piotr Puchalski
Napisz do autora:p.puchalski@radiogdansk.pl

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj