„Wspierał Polaków w najtrudniejszych momentach historii”. Uroczysta msza w intencji ks. prałata Hilarego Jastaka

Król Kaszubów, niezłomny kapelan, duchowny wspierający rodziny poległych podczas Grudnia ’70 w Gdyni. 17 stycznia przypada 20. rocznica śmierci księdza prałata Hilarego Jastaka. Z tej okazji w kościele pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Gdyni, którego pierwszym proboszczem był ksiądz Hilary Jastak, odprawiono uroczystą mszę świętą w intencji zmarłego.

– To postać znamienna dla Gdyni, Pomorza, ale także dla całej naszej ojczyzny – tak o kapelanie mówił ksiądz Jacek Bramorski, obecny proboszcz gdyńskiej parafii.

ODDANY PARAFIANOM

– To duchowny o wielkim sercu, a jednocześnie świadomy swego powołania także w aspekcie społecznym, patriotycznym. Przygarniał wszystkich do Serca Jezusowego, ale także tym swoim otwartym sercem pomagał ludziom w trudnych chwilach: w trakcie Grudnia ’70 czy wydarzeń z sierpnia 1980 roku, ale też na co dzień. Znany był ze swojej bezpośredniej relacji z parafianami i za to ddynianie go kochali – kontynuował.

KRÓL KASZUBÓW

Z kolei prezes Kaszubskiego Forum Kultury Jerzy Miotke wspominał przywiązanie prałata Hilarego Jastaka do tradycji kaszubskich. – Bardzo się opiekował wszystkimi elementami kaszubskimi. Rozmawiał z nami po kaszubsku, kultywował wszystkie elementy kultury, nawet wykonywał wszystkie kaszubskie pozdrowienia – wymieniał. – Zresztą nieprzypadkowo został odznaczony tytułem „Króla Kaszubów”. Trzeba mieć duże zasługi dla tej społeczności, by otrzymać ten tytuł.

W trakcie piątkowej uroczystości w kościele pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Gdyni odsłonięto również miejsce pamięci poświęcone księdzu prałatowi. Złożono również kwiaty i wspólnie modlono się również przy znajdującym się na terenie parafii grobie kapelana.

Dominika Raszkiewicz

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj