Piesi będą mieli pierwszeństwo przed wejściem na przejście, kierowcy łatwiej stracą prawo jazdy. Resort zapowiedział nowe przepisy

Trwają prace nad zmianami w prawie drogowym. W piątek wiceszef ministerstwa infrastruktury Rafał Weber poinformował, że projekt zwiększający m.in. bezpieczeństwo pieszych został wpisany do wykazu programowania prac rządu. Chodzi m.in. o pierwszeństwo pieszych przed pasami oraz zatrzymywanie praw jazdy za przekroczenie prędkości o 50 km/h poza obszarem zabudowanym.

W związku z ogłoszeniem przetargu na instalację 26 fotoradarów, które zostaną zainstalowane w najniebezpieczniejszych miejscach w kraju, Rafał Weber opowiedział o pracach nad zmianami w prawie, które mają doprowadzić m.in. do poprawy bezpieczeństwa pieszych.

Jak poinformował, na spotkaniu w Kancelarii Premiera Rady Ministrów podjęto decyzję o wpisaniu projektu do wykazu programowania prac rządu. Weber dopytywany o założenia projektu zaznaczył, że chodzi o trzy zmiany, które obejmą zarówno ustawę prawo o ruchu drogowym jak i ustawę o kierujących pojazdami.

Chodzi m.in. o pierwszeństwo pieszych „jeszcze przed wejściem na tzw. pasy”.

– Obejmuje ono pieszego wchodzącego na przejście. Jest cała definicja, która odpowiada właśnie temu, kto jest wchodzącym na przejście dla pieszych – zaznaczył Weber. 

Dodał, że – zgodnie z projektem – wchodzącym na pasy będzie ten, który oczekuje, żeby przejść na drugą stronę jezdni, ten który ma wyraźny zamiar, ten który znajduje się w strefie przejścia dla pieszych. 

OBNIŻENIE DOPUSZCZALNEJ PRĘDKOŚCI NOCĄ

Druga zmiana, jaką wskazał to ujednolicenie prędkości w obszarze zabudowanym.

– W tej chwili ta prędkość maksymalna w porze dziennej, czyli od godz. 5 do 23 to 50 km/h, natomiast w porze nocnej – od 23 do 5 rano – 60 km/h. Obniżymy maksymalną prędkość w porze nocnej do 50 km/h – powiedział.

Kolejna zmiana to zatrzymanie prawa jazdy za jazdę o 50 km/h powyżej dopuszczalnej prędkości w obszarze niezabudowanym.

– W tej chwili taki przepis istnieje w obszarze zabudowanym, natomiast z racji tego, że główną przyczyną wypadków o najcięższej szkodliwości jest prędkość, chcemy również zatamować nadmierną prędkość na obszarze niezabudowanym i zatrzymywać na trzy miesiące prawa jazdy tym, którzy przekraczają tę prędkość więcej niż 50 km/h w obszarach niezabudowanych – zaznaczył Weber.

BEZWZGLĘDNE PIERWSZEŃSTWO NIEMOŻLIWE

Przypomniał, że część posłów na jednej z komisji sejmowych apelowała o wprowadzenie bezwzględnego pierwszeństwa dla pieszych. Zaznaczył jednak, że nie ma czegoś takiego w pojęciu prawnym, jak bezwzględne pierwszeństwo pieszych.

– Po drugie wiązałoby się ono z tym, żeby pieszy nie zachowywałby szczególnej ostrożności zarówno podczas wejścia na przejście dla pieszych, jak i samego przechodzenia przez przejście, a nie chcemy z tego obowiązku zwalniać pieszych dla ich bezpieczeństwa – powiedział.

Dodał, że kierowca będzie zobowiązany ustąpić pierwszeństwa, ale pieszy w momencie wejścia na przejście będzie zobowiązany do zachowania szczególnej ostrożności, n.in. do upewnienia się, czy nadjeżdżający samochód powstrzymuje się od ruchu, widocznie ma zamiar się zatrzymać, czy jest tak blisko, że nie zdąży tego zrobić.

ZMIANY W PARZE Z AKCJĄ EDUKACYJNĄ

Weber zaznaczył, że razem z tymi zmianami będzie prowadzona szeroka akcja edukacyjna uświadamiająca kierowców o ich nowych obowiązkach. Akcja będzie miała również uświadomić pieszych, że podczas przechodzenia przez jezdnię muszą zachowywać szczególną ostrożność.

Równolegle resort ma doświetlać i oznaczać przejścia dla pieszych.

– Tak, aby od momentu wejścia w życie tych przepisów wszystkie przejścia dla pieszych w Polsce w ciągach dróg krajowych były jak najlepiej widoczne i jak najlepiej przygotowane – powiedział Weber.

 

PAP/oprac. mim

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj