5 lutego gdański Sąd Okręgowy ogłosi wyrok w procesie odwoławczym Dominika W. – wnuka byłego prezydenta Polski. Mężczyzna odpowiada za znęcanie się nad partnerką i zranienie jej nożem. W pierwszej instancji został skazany na trzy miesiące więzienia i dwa lata prac społecznych.
Apelację złożyli obrona i prokuratura. Mecenas Arkadiusz Rozpędowski domaga się dla swojego klienta uniewinnienia.
– Zeznania świadków zdarzenia, również pokrzywdzona nie potwierdziły wersji z postępowania przygotowawczego. W związku z tym uważamy, że sąd pierwszej instancji niesłusznie skazał naszego klienta. Naszym zdaniem jest niewinny – ocenia Arkadiusz Rozpędowski.
CHCĄ DWÓCH LAT WIĘZIENIA
Prokuratura chce, aby oskarżony trafił do więzienia na dwa lata. W poniedziałek nie było go w sądzie. Dominik W. i pokrzywdzona nadal są w związku.
Grzegorz Armatowski/mkul