Twórca kultowych polskich filmów i seriali, reżyser oraz aktor – tak mówi się w Polsce o zmarłym w niedzielę w Warszawie Jerzym Gruzie. Na Pomorzu to właśnie on sprawił, że najlepsze na świecie musicale zaczęły być pokazywane w Gdyni. Jak mu się to udało?
– Tej tajemnicy nie zdradził, a było to bardzo trudne, wręcz z kategorii spraw niemożliwych do zrealizowania. Przypomnę, że od 1983 do 1991 roku był dyrektorem naczelnym i artystycznym Teatru Muzycznego, potem jeszcze przez dwa lata dyrektorem artystycznym. Mimo komunizmu, Jerzy Gruza doprowadził do tego, że pokazano po raz pierwszy w Polsce, czyli w Gdyni „Skrzypka na dachu”, „Jesus Christ Superstar” czy „Les Misérables” – przypomniała Marzena Bakowska.
Posłuchaj całego wspomnienia o Jerzym Gruzie:
Marzena Bakowska