Niewykluczone, że podpalenie mogło być przyczyną tragicznego pożaru w Elblągu – dowiedział się nasz reporter. Zginęły dwie osoby w wieku 60 i 65 lat. Ogień wybuchł w nocy z soboty na niedzielę, na pierwszym piętrze budynku przy ul. Wiejskiej. Od razu po ugaszeniu ognia na miejscu zdarzenia pracowali policjanci, biegły z zakresu pożarnictwa, policyjny technik i prokurator. Nie zabezpieczono śladów jednoznacznie wskazujących, że ogień ktoś celowo podłożył, ale taka przyczyna jest niewykluczona. Na miejsce ma pojechać jeszcze drugi biegły, który ustali czy instalacja elektryczna w budynku była sprawna – powiedziała nam zastępca prokuratora rejonowego w Elblągu Grażyna Jewusiak.
– Pożar wybuchł około 1:00 w nocy na pierwszym piętrze budynku przy ul. Wiejskiej. Mieszkały tam trzy rodziny. Część mieszkańców ewakuowała się sama przed przyjazdem straży pożarnej. Z mieszkania na pierwszym piętrze strażacy wynieśli dwóch nieprzytomnych mężczyzn w wieku 60 i 65 lat. Przez dłuższy czas prowadzono reanimację – niestety lekarz stwierdził zgon obu mężczyzn.
Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Elblągu.
Grzegorz Armatowski/mar