Pół tysiąca święconek przygotowują przedsiębiorcy i wolontariusze z Gniewa. Jeszcze w piątek zostaną poświęcone, a w sobotę trafią do kilkunastu punktów w mieście, skąd będzie można je odebrać.
– Święconka jest już na ukończeniu. Jeden ze sklepów zaoferował nam 500 jajek, inny dał kiełbasę, miejscowy przedsiębiorca ofiarował nam słodycze. Święconki trafią teraz do kwiaciarni, która je przystroi, a potem do kościoła, gdzie po wieczornej liturgii zostaną poświęcone – mówi Wiesław Ślizewski, inicjator akcji.
W SŁUŻBIE TRADYCJI
Akcja jest odpowiedzią na duchowe potrzeby gniewian, którzy z powodu wprowadzonych obostrzeń nie mogą pójść z tradycyjną święconką do kościoła. Jak mówi Wiesław Ślizewski, przedsiębiorcy chętnie włączyli się w przygotowanie święconek.
– Mamy dobrze zorganizowaną społeczność. Wystarczy rzucić pomysł i od razu pojawiają się ludzie, którzy chcą pomóc. Poza tym siłą rzeczy jesteśmy teraz nieco oddaleni od Kościoła. Zależało nam, by w tym trudnym czasie wesprzeć miejscową parafię i księdza proboszcza, który od wielu lat pobudzał inicjatywy gniewian – dodaje inicjator akcji.
Poświęcone pokarmy trafią w sobotę do domów potrzebujących seniorów. Do godz. 14 będzie je też można odebrać, robiąc zakupy w kilkunastu punktach w Gniewie. Organizatorzy akcji liczą przy okazji na datki na rzecz miejscowej parafii.
Wojciech Stobba/ako