Minister zdrowia Łukasz Szumowski: tradycyjne wybory prezydenckie bezpieczne za 2 lata, teraz tylko korespondencyjne

Podczas piątkowej konferencji minister zdrowia Łukasza Szumowski powiedział, że, zgodnie z jego rekomendacjami, bezpieczne przeprowadzenie wyborów prezydenckich w tradycyjnej formie będzie możliwe najwcześniej za 1,5 roku lub 2 lata. Jeżeli ugrupowania polityczne nie zgodzą się na takie rozwiązanie, wtedy jedyną bezpieczną formą są wybory korespondencyjne.


Szumowski poinformował, że swoje rekomendacje dotyczące tradycyjnych wyborów przedstawił już premierowi Mateuszowi Morawieckiemu. – Nie ma metody bezpiecznej wyboru prezydenta w czasach epidemii w formie tradycyjnej. Wydaje mi się, że to byłoby powiązane ze zbyt dużą liczba kontaktów międzyludzkich. Jedyną formą, jaką mogę rekomendować jako minister zdrowia, z punktu widzenia medycznego, są wybory korespondencyjne, bo one minimalizują kontakt międzyludzki i ryzyko związane z transmisją wirusa – wyjaśnił minister zdrowia podczas piątkowej konferencji, dodając, że jedyna bezpieczna data wiąże się z wprowadzeniem szczepionki, co nastąpi najwcześniej za 1,5 roku, a może nawet za 2 lata. Wtedy będziemy mieli „zaszczepioną większą część polskiej populacji i będziemy mogli funkcjonować normalnie”.

REKOMENDACJE DOT. WYBORÓW ZALEŻNE OD USTAWY SENATU

Obecnie ustawa wprowadzająca możliwość przeprowadzenie wyborów korespondencyjnych jest w Senacie. Jak zastrzegł Szumowski, dopóki nie pozna szczegółów propozycji Senatu, nie może precyzyjnie wypowiedzieć się, jak powinny wyglądać rekomendacje dotyczące głosowania korespondencyjnego.

– Ogólne rekomendacje są takie, żeby maksymalnie zmniejszyć liczbę kontaktów międzyludzkich, aby utrzymywać reżim sanitarny. Będziemy mogli wtedy wydać rekomendacje, jako ministerstwo zdrowia, posiłkując się opinią inspekcji sanitarnej, gdy będziemy znali szczegóły techniczne przeprowadzenia wyborów korespondencyjnych – powiedział Szumowski.

NIE MA TERMINU BEZPIECZNIEJSZEGO OD INNYCH

Minister zdrowia był pytany, czy gdyby w maju nawet została uchwalona ustawa o wyborach korespondencyjnych, nie będzie za mało czasu, aby przeprowadzić je w bezpieczny sposób.

– Wszelkie dane medyczne mówią, że nie ma lepszych lub gorszych terminów na przeprowadzenie wyborów korespondencyjnych z punktu widzenia medycznego – odpowiedział.

DRUGA FALA EPIDEMII JESIENIĄ

Szumowski podkreślił jednocześnie, że jesień będzie stanowiła poważne wyzwanie dla Europy. – Dziś było wspólne spotkanie ministrów zdrowia i WHO i było podkreślane, że na jesieni niestety spodziewamy się drugiej fali epidemii i czegoś, czego się bardzo obawiamy, to jest fali zachorowań na grypę, która będzie towarzyszyła epidemii koronawirusa. To może oznaczać bardzo poważną sytuację zdrowotną dla większości krajów na świecie półkuli północnej – mówił Szumowski.

 


PAP/am

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj