Policja znów ostrzega przed oszustami na kod BLIK. Tylko od początku tego miesiąca na Pomorzu było kilkanaście tego typu prób oszustwa.
Złodzieje podszywają się pod naszych znajomych z portalu społecznościowego i proszą o podanie kodu z aplikacji bankowości telefonicznej.
– To pozwoli na pobranie pieniędzy. Takiej kradzieży można w prosty sposób uniknąć – przekonuje komisarz Michał Sienkiewicz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku. – Najlepiej od razu zadzwonić do naszego znajomego, który prosi nas o podanie numeru BLIK i zapytać, czy faktycznie potrzebuje pomocy. Jeśli tak, to nie ma tematu, a jeśli nie, to należy od razu taką sprawę zgłosić policjantom. Najlepiej udać się do najbliższego komisariatu, a funkcjonariusze powiadomią Wydział do Walki z Cyberprzestępczością Komendy Wojewódzkiej i to ci specjaliści będą dalej prowadzić tę sprawę – mówi Sienkiewicz.
Oszuści podszyli się pod konto pani Roksany z Gdyni. Na szczęście znajomi kobiety byli czujni.
(screen – słuchacz RG)
– Oni zdążyli wysłać wiadomości do może 20 znajomych z 700 i ci znajomi zaczęli do mnie dzwonić z pytaniem, czy potrzebuję pieniędzy. Ja natychmiast zalogowałam się na Facebooka i zmieniłam hasło, a potem sukcesywnie odpisywałam do znajomych, że to nie ja pisałam, tylko ktoś podszył się pod moje konto. Na szczęście nikt z moich znajomych nie dał się oszukać – mówi pani Roksana.
Policja przypomina, że każda próba oszustwa jest przestępstwem i warto jak najszybciej zgłosić sprawę. Nigdy przez telefon lub komunikator nie należy podawać swoich haseł, numerów pesel czy loginów do portali społecznościowych czy np. kont bankowych.
Grzegorz Armatowski