Akcja #ZniczDlaRotmistrza. Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku namawia do upamiętnienia Witolda Pileckiego

Od rana w sobotę odwiedzający Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku mogli za darmo otrzymać znicze i ustawić je przed pomnikiem rotmistrza Witolda Pileckiego. Akcja będzie trwała także w niedzielę, jej celem jest upamiętnienie 72. rocznicy zamordowania rotmistrza przez komunistów, która przypada w poniedziałek.

Pomnik rotmistrza stoi na muzealnym placu. To właśnie przed nim zapalane są znicze. Każdy, kto chce oddać hołd bohaterowi, może przyjść do muzeum w niedzielę i poniedziałek. Tam, tak jak w sobotę, od 9:30 do 18 (w poniedziałek do 16) wydawane będą znicze oraz pamiątki. Pierwsze 72 osoby, które odbiorą znicze, dostaną w prezencie papierowe wydanie „Raportu Witolda” stanowiącego zapis informacji z jego pobytu w KL Auschwitz-Birkenau.

BY BUDOWAĆ KOLEJNE POKOLENIA

– Rotmistrz Witold Pilecki to postać wielowymiarowa. W przekazie historycznym wspominamy rotmistrza głównie poprzez pryzmat jego heroicznej odwagi, gotowości do wejścia do niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz i założenia tam konspiracji. Jest jednak bohaterem także dlatego, jak żył w wolnej Polsce i był wzorem obywatelskich cnót. To ojciec, mąż, artysta, który służył II RP, gdy była niepodległa, a gdy wybuchła II wojna światowa, to żołnierz i konspirator – jak napisał brytyjski historyk Michael Foot, jeden z 6 najodważniejszych żołnierzy II wojny światowej. Z biografii rotmistrza możemy czytać losy Polski, a jednocześnie myśleć o przyszłości Ojczyzny, budując na fundamencie życia i śmierci Witolda Pileckiego kolejne pokolenia – mówi dyrektor Muzeum II Wojny Światowej dr Karol Nawrocki.

(fot. Radio Gdańsk/Piotr Puchalski)

BOHATER, KTÓRY NIE MA GROBU

Dyrektor przypomina, że po zamordowaniu rotmistrza Pileckiego, ówczesne władze chciały wymazać  go z kart historii:

– George Orwell użył takiego określenia „ewaporacja”, czyli „wymazanie”, „wyparowanie”. Rotmistrza Witolda Pileckiego komuniści nie tylko zamordowali w maju 1948 roku, ale starali się go także wykreślić z historii. Do dziś nie odnaleziono jego szczątków, możemy jednak oddawać mu hołd, zapalając znicze pod jego pomnikami. Taki pomnik stoi przed Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Zachęcamy wszystkich, żeby przyszli tu na spacer i zapalili znicz rotmistrzowi Witoldowi Pileckiemu, który nie ma grobu.

DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ I ZAPAL ZNICZ

Dla tych, którzy nie mogą przyjść do muzeum, przygotowano specjalną stronę internetową (>>> TUTAJ). Można na niej znaleźć m.in. biogram rotmistrza Pileckiego, filmy, wywiady i artykuły, audiobook „Raportu Witolda” i treść przesłania córki bohatera Zofii Pileckiej-Optułowicz skierowanego do uczestników uroczystości odsłonięcia pomnika jej ojca na placu Muzeum II Wojny Światowej.

By jak najwięcej osób zwróciło uwagę na datę śmierci bohatera, muzeum namawia do zostawienia komentarza z wirtualnym zniczem w mediach społecznościowych. Wystarczy zapalić znicz w swojej miejscowości np. przy tablicy upamiętniającej rotmistrza i dodać zdjęcie z hasztagiem #ZniczDlaRotmistrza w komentarzu pod wydarzeniem na Facebooku (>>> TUTAJ) lub na Instagramie, dodając hasztag akcji oraz oznaczając muzeum (@muzeum1939).

pomnik rotmistrza witolda pileckiego2(fot. Radio Gdańsk/Piotr Puchalski)

UROCZYSTE ZŁOŻENIE KWIATÓW

W poniedziałek rano przed pomnikiem bohatera kwiaty złożą dyrektor Muzeum II Wojny Światowej Karol Nawrocki, europosłanka Anna Fotyga, dyrektor gdańskiego oddziału IPN Mirosław Golon oraz delegacja uczniów z Zespołu Szkół Morskich w Gdańsku.

BOHATER, KTÓREGO BIOGRAFIĘ WARTO PRZYPOMINAĆ

Witold Pilecki urodził się 13 maja 1901 roku w Ołońcu w Rosji, a wychowywał w Wilnie. W 1920 roku podczas wojny polsko-bolszewickiej walczył w obronie Warszawy. We wrześniu 1939 roku jako podporucznik rezerwy uczestniczył w walkach z Niemcami pod Piotrkowem Trybunalskim. W okupowanej stolicy współtworzył konspiracyjną organizację wojskową, Tajną Armię Polską.

Aby zdobyć materiały wywiadowcze o tworzonych przez hitlerowców obozach koncentracyjnych, dobrowolnie dał się hitlerowcom uwięzić podczas łapanki w Warszawie. Trafił do Auschwitz. Założył tam wśród więźniów konspiracyjną organizację, przekazywał na zewnątrz informacje o ludobójstwie w obozie. Uciekł z Auschwitz w 1943 roku. Walczył w powstaniu warszawskim, po upadku powstania trafił do niewoli niemieckiej. Wrócił do Polski, by prowadzić działalność wywiadowczą na rzecz II Korpusu gen. Władysława Andersa. Został schwytany przez UB, był torturowany i w 1948 roku skazany na karę śmierci. Wyrok wykonano strzałem w tył głowy 25 maja 1948 roku w więzieniu mokotowskim przy ul. Rakowieckiej. Miejsce jego pochówku nie zostało ujawnione przez władze komunistyczne. Prawdopodobnie ciało rotmistrza wrzucono, wraz z innymi ofiarami, do dołów śmierci na Łączce Cmentarza Wojskowego na Powązkach.

W 1995 roku Witold Pilecki został pośmiertnie odznaczony Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski, a w 2006 – Orderem Orła Białego. We wrześniu 2019 roku na placu przed Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku odsłonięto pomnik tego bohatera. (Nota biograficzna za PAP)

Piotr Puchalski
Napisz do autora: p.puchalski@radiogdansk.pl

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj