Minimum dwa metry odległości, zakryte usta i nos. Policja ostrzega, że nie będzie taryfy ulgowej dla lekceważących obostrzenia

Epidemia koronawirusa jeszcze się nie zakończyła – przypomina policja. Zapowiada, że nie będzie taryfy ulgowej dla osób niestosujących się do obostrzeń. W poprzedni, długi weekend tłumy ludzi były na Bohaterów Monte Cassino i molo w Sopocie oraz na Długiej w Gdańsku. Oblegane były plaże i restauracje. Nikt nawet nie myślał o zachowaniu dystansu. Tymczasem obostrzenia dalej funkcjonują.

MOŻNA DOSTAĆ MANDAT
 

– Obowiązuje odległość minimum 2 metrów między pieszymi. Wyłączeni z tego obowiązku są rodzice z dziećmi wymagającymi opieki do lat 13, osoby wspólnie zamieszkujące lub gospodarujące, osoby niepełnosprawne, które nie mogą się samodzielnie poruszać wraz z opiekunem, a także osoby, które zasłaniają usta i nos – przypomina podinspektor Joanna Kowalik- Kosińska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku:

W sklepach, kinach i innych zamkniętych miejscach nadal trzeba nosić maseczki. Za nieprzestrzeganie obostrzeń grozi mandat.

Grzegorz Armatowski/tko
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj