Rozpoczęły się prace na terenie Gedanii. „Inwestor ma wszystkie zgody”. Radni PiS: „Deweloper dużo ryzykuje”

Na działce historycznych terenów Gedanii rozpoczęły się prace ziemne. Deweloper Robyg może zabudowywać teren we Wrzeszczu – pozwolenie na realizację inwestycji jest ostateczne.

Deweloper na razie sprawy nie komentuje.

– Inwestor ma wszystkie zgody. Decyzja o pozwoleniu na budowę trafiła do wojewody pomorskiego po odwołaniu. Ten utrzymał ją w mocy. Nikt skargi do sądu nie złożył, więc decyzja wróciła do magistratu i jest ostateczna – mówi Alan Aleksandrowicz, zastępca prezydenta Gdańska.

 

 

„CZEKAMY NA UCHYLENIE”

– Deweloper dużo ryzykuje. Czekamy na uchylenie przez resort kultury decyzji konserwatorskiej dla historycznych terenów. Jeśli tak się stanie, decyzja o pozwoleniu na budowę będzie nieważna – dodaje Kazimierz Koralewski, gdański radny Prawa i Sprawiedliwości.

Sprawa terenów Gedanii trafiła do sądu w 2017 roku. Ówczesne władze klubu nabyły prawo użytkowania wieczystego deweloperowi za kwotę około 16 milionów złotych. Wcześniej otrzymały teren od miasta za ułamek wartości.

 

KOMENTARZ DEWELOPERA

 

Deweloper skomentował sprawę.

 

– Rozpoczynamy prace konserwacyjno-remontowe budynku znajdującego się na terenie byłego KS Gedania – począwszy od prac zabezpieczających fundamenty, które potrwają kilka tygodni. Jest to niezbędne dla bezpieczeństwa i zapobieżenia dalszej degradacji tego budynku – mówi Eliza Misiecka reprezentująca dewelopera Robyg. Plan prac zgodnie z przepisami został zgłoszony do Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.

 

Maciej Naskręt

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj