Telefony ukryte w magnetofonie czy skarpety nasączone narkotykami. To tylko niektóre z pomysłów na przemyt przedmiotów do więzień

sluzba wiezienna22

We wnętrzu magnetofonu, zaadresowanego do więźnia Zakładu Karnego w Sztumie, funkcjonariusze znaleźli dziewięć telefonów, pięć smartwatchy, pięć kart pamięci, 50 ampułek oraz 493 tabletek, zawierających substancje anaboliczne. Jak informuje Centralny Zarząd Służby Więziennej, w ostatnich tygodniach nie było praktycznie dnia bez ujawnienia prób przemytu na teren więzień w Polsce.

– Dbanie o bezpieczeństwo na terenie jednostki to jedno z podstawowych zadań wszystkich funkcjonariuszy Służby Więziennej. Realizuje się to między innymi przez dokonywanie kontroli. Kontroli podlegają osadzeni, cele mieszkalne, pomieszczenia, w których przebywają osadzeni, rzeczy dostarczane osadzonemu – komentuje mjr Kamil Dobrzyński z Zakładu Karnego w Sztumie.

„POMYSŁOWOŚĆ WIĘŹNIÓW NIE ZNA GRANIC”

Paczkom dla więźniów funkcjonariusze przyglądają się szczególnie. Próby przemytu przedmiotów lub substancji niedozwolonych zdarzają się w polskich więzieniach praktycznie codziennie.

– Pomysłowość więźniów nie zna granic. Paczki higieniczne, tzw. wrzutki, preparowana korespondencja, przystosowanie przedmiotów codziennego użytku w celu przemycenia narkotyków na teren zakładu karnego. To dziś najczęstsze formy próby przechytrzenia strażników więziennych – wyjaśnia mjr Arleta Pęconek z Centralnego Zarządu Służby Więziennej.

BUTY Z NARKOTYKAMI W CIESZYNIE

W zakładzie karnym w Cieszynie, podczas kontroli paczki odzieżowej adresowanej do skazanego, wewnątrz obuwia ujawniono siedem szczelnie zapakowanych woreczków o łącznej wadze 39,505 g. – Wstępne badania techników wykazały, iż w woreczkach znajdowała się amfetamina, marihuana oraz prawdopodobnie dopalacz – powiedziała mjr Pęconek.
 

W wykrywaniu przemytu funkcjonariuszom pomagają psy (fot. Służba Więzienna)

 

W zakładzie karnym w Strzelcach Opolskich funkcjonariusz, patrolujący w godzinach nocnych teren jednostki zauważył pakunek z dwoma foliowymi workami, owiniętymi taśmą klejącą. W środku znajdowały się bryły białego proszku o łącznej wadze 118 gramów. Narkotest wykazał obecność amfetaminy.

W Zakładzie Karnym we Wronkach od stycznia do czerwca przechwycono sześć telefonów komórkowych. Jedno z urządzeń w formie zegarka ukryte było w odtwarzaczu DVD, przysłanym z zewnątrz do osadzonego. Inne próbowano przerzucić przez więzienny mur.

SKARPETY NASĄCZONE NARKOTYKAMI W SIEDLCACH

W ostatnim tygodniu w zakładzie karnym w Siedlcach w przesyłce zaadresowanej do jednego z osadzonych funkcjonariusze Służby Więziennej ujawnili skarpety, nasączone substancją narkotyczną. – Wstępne badanie testem wskazało, iż jest to substancja z grupy alkaloidów. W akcji wzięła udział „Nola”, pies specjalny, który kilkanaście tygodni temu wstąpił w szeregi siedleckiej Służby Więziennej – podała mjr Pęconek.

„FUNKCJONARIUSZE MUSZĄ BYĆ CZUJNI”

– Funkcjonariusze wszystkich działów podczas wykonywania codziennych obowiązków muszą być niezwykle czujni. Nigdy nie wiadomo, kiedy z pozoru zwykła sytuacja może przerodzić się w zagrażającą bezpieczeństwu funkcjonariuszy czy całej jednostki. Dlatego więziennicy są stale szkoleni w zakresie prowadzenia czynności profilaktycznych oraz zapobiegania przedostawaniu się na teren więzienia substancji niedozwolonych oraz ich identyfikowania. Korzystają też z różnego rodzaju urządzeń technicznych, np. ręcznego wykrywacza metalu, aby jeszcze skuteczniej wykonywać swoje obowiązki podczas przeprowadzania kontroli – podsumowała rzeczniczka prasowa Centralnego Zarządu Służby Więziennej.

 

PAP/am

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj