Zbadaj się w Wątrobusie w Gdyni i Gdańsku. Niealkoholowe stłuszczenie wątroby może dotyczyć 9 mln Polaków

Niealkoholowa stłuszczeniowa choroba wątroby (NAFLD) może dotyczyć nawet 9 mln Polaków, a nieleczona prowadzić do marskości lub raka wątrobowo-komórkowego. Dlatego w sierpniu w 17 największych miastach Polski prowadzona będzie akcja badań profilaktycznych. Między innymi w Gdyni oraz Gdańsku w specjalnie przygotowanym busie, tzw. Wątrobusie, mieszkańcy będą mogli bezpłatnie wykonać bezinwazyjne badanie profilaktyczne poziomu zwłóknienia wątroby.


Odwiedzając Mobilny Punkt Badania Wątroby, będzie można skorzystać z badania przy pomocy nowoczesnego urządzenia FibroScan. Ma ono na celu szybkie określenie stanu tego narządu pod kątem stłuszczenia bądź zwłóknienia, także w wyniku niealkoholowego stłuszczenia wątroby (NAFLD). Po przeprowadzeniu badania, pacjent otrzyma wynik, który będzie mógł skonsultować ze swoim lekarzem i ustalić dalsze postępowanie, na podstawie dołączonych do wyniku prawidłowych zakresów poszczególnych parametrów.

Wątrobus w Gdyni będzie stacjonował od 11 do 12 sierpnia przy al. Marszałka Józefa Piłsudskiego. W dniach 13-14 będzie można go znaleźć w Gdańsku – na razie nie ma jednak informacji o dokładnej lokalizacji.

GRUPA RYZYKA

Do skorzystania z tej możliwości organizatorzy akcji zachęcają szczególnie osoby będące w grupie ryzyka NAFLD, a więc m.in. z nadwagą i otyłością, cukrzycą typu 2, nadciśnieniem tętniczym czy chorobami sercowo-naczyniowymi.

Niealkoholowa stłuszczeniowa choroba wątroby (NAFLD) może dotyczyć nawet 9 mln Polaków. Nieleczona może przejść w kolejne stadia, prowadząc do marskości lub raka wątrobowo-komórkowego – wyjaśnia w komunikacie prasowym inicjator akcji, firma Sanofi.

87 PROC. POLAKÓW O TYM NIE WIE

Impulsem do rozpoczęcia inicjatywy były wyniki zrealizowanego we wrześniu 2019 r. przez agencję IPSOS badania „Polacy, a niealkoholowe stłuszczenie wątroby”, mającego na celu ocenę świadomości bezalkoholowej stłuszczeniowej choroby wątroby w polskim społeczeństwie. Badanie wykazało, iż poziom wiedzy na temat wątroby oraz chorób tego narządu jest wciąż bardzo niski – aż 87 proc. badanej grupy nie ma świadomości istnienia takiej choroby. Problemem okazuje się także diagnostyka chorób wątroby – tylko 10 proc. respondentów wykonywało badania w tym w kierunku w ostatnim roku, ponad 41 proc. nie zrobiło tego nigdy.

Podobne wnioski wyciągnąć można z analizy przygotowanej na podstawie wyników dużego Ogólnopolskiego Testu Wątroby. Okazuje się, że jedynie 30 proc. Polaków wykonało w ciągu ostatnich dwóch lat USG jamy brzusznej.

– Bardziej niepokojący jest jednak brak świadomości tej choroby aż u 47 proc. osób ze wskaźnikiem BMI powyżej 40 (otyłość stopnia III) oraz u znacznego procenta osób z chorobami towarzyszącymi: nadciśnieniem tętniczym – 43 proc., cukrzycą typu 2 – 45 proc. czy hipercholesterolemią – 39 proc., podczas gdy częstość występowania NAFLD jest w znacznym stopniu związana z epidemią otyłości, cukrzycą typu 2 czy nadciśnieniem tętniczym (składowe zespołu metabolicznego). Występuje u 70 proc. osób z otyłością, 65 proc. dotkniętych cukrzycą typu 2, 90 proc. pacjentów z hiperlipidemią – czytamy w komunikacie organizatorów akcji.

OBJAWY NAFLD

Skorzystanie z akcji bezpłatnych badań profilaktycznych to możliwość wczesnej diagnostyki w kierunku chorób wątroby, w wykrywaniu i późniejszym leczeniu jej nieprawidłowości. Tym bardziej, że objawy NAFLD są zazwyczaj mało charakterystyczne (ogólne złe samopoczucie, zaburzenia snu, zmęczenie, zaburzenia koncentracji, brak apetytu) i wielu pacjentów nie zdaje sobie sprawy z występowania choroby.


PAP/ako
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj