Rekordowa liczba zakażeń koronawirusem w Polsce, na Pomorzu 15 nowych przypadków [INFOGRAFIKI]

koronawirus raport 31 lipca

Ministerstwo Zdrowia poinformowało w piątek o wykryciu koronawirusa u kolejnych 657 osób. W województwie pomorskim zdiagnozowano 15 nowych przypadków. W całym kraju zmarło też 7 chorych.


Jak przekazał resort zdrowia, 657 nowych zakażeń to najwyższa liczba w ciągu doby od początku epidemii. W czwartek dane mówiły o 615 nowych przypadkach, w środę o 512, a we wtorek o 502.

NOWE ZAKAŻENIA NA POMORZU

Tomasz Augustyniak, szef pomorskiego sanepidu, poinformował, że spośród 15 nowych zakażeń na terenie naszego województwa 7 dotyczy osób z Gdańska (2 kobiet i mężczyzny w średnim wieku oraz 2 kobiet i 2 mężczyzn w młodym wieku), 2 przypadki pochodzą z Gdyni (mężczyzna w średnim i młodym wieku).

 

(graf. Radio Gdańsk/Olena Szczepanik)

 

Koronawirusa wykryto też u młodej kobiety i chłopca z powiatu słupskiego, kobiety w średnim wieku ze Słupska, młodego mężczyzny z powiatu tczewskiego, mężczyzny w średnim wieku z powiatu starogardzkiego i kobiety w starszym wielu z powiatu wejherowskiego.  Liczba potwierdzonych zakażeń SARS CoV 2 w województwie pomorskim wynosi obecnie 902.

Mężczyzna w średnim wieku z Gdyni i osoby z powiatu słupskiego powiązane są odpowiednio z imprezą na katamaranie i ogniskiem w firmie produkcyjnej (pozostawały na kwarantannie). Pozostałe osoby spoza kwarantanny i nadzoru epidemiologicznego dotyczą powrotów z podróży krajowych i zagranicznych oraz spotkań towarzyskich.

PRZYROST ZAKAŻEŃ W POLSCE

Resort zdrowia podał, że spośród 657 nowych zakażeń potwierdzone przypadki dotyczą osób z województw: śląskiego (227), mazowieckiego (104), małopolskiego (77), wielkopolskiego (59), dolnośląskiego (35), łódzkiego (30), podkarpackiego (28), lubelskiego (20), kujawsko-pomorskiego (17), pomorskiego (15), opolskiego (13), lubuskiego (11), warmińsko-mazurskiego (9), podlaskiego (6), zachodniopomorskiego (4) i świętokrzyskiego (2).

Zmarło kolejne siedem osób w wieku od 59 do 91 lat. Zgony miały miejsce m.in. w Radomiu i Krakowie. Większość zmarłych miała choroby współistniejące.

 

koronawirus mapa 31 lipca

(graf. Radio Gdańsk/Olena Szczepanik)

 

Łączna liczba potwierdzonych przypadków koronawirusa w Polsce to 45 688, a zmarło 1716 chorych.

Ostatniej doby wykonano ponad 35,1 tysiąca testów na obecność koronawirusa. Od początku pandemii przebadano 2 245 168 próbek pobranych od 1 931 574 osób.

MIEJSC W SZPITALACH NIE POWINNO ZABRAKNĄĆ

Dla pacjentów z koronawirusem w szpitalach przygotowanych jest ok. 4,5 tysiąca łóżek. Aktualnie 1778 łóżek jest zajętych, a pod respiratorem znajduje się 72 chorych. Rzecznik Ministerstwa Zdrowia, Wojciech Andrusiewicz, zaznaczył, że placówki są przygotowane na zwiększenie liczby łóżek, jeśli zajdzie taka potrzeba.

– Trudno teraz powiedzieć, czy wzrost potwierdzanych przypadków to już druga fala epidemii, czy też pewien etap wznoszenia w ramach pierwszej fali – powiedział Andrusiewicz. Jak dodał, „to nie jest w tej chwili tylko sytuacja Polski, to jest sytuacja, która dość dynamicznie zmienia się także w innych państwach, m.in. w Hiszpanii, Niemczech i w Czechach.

 

koronawirus testy 31 lipca

(graf. Radio Gdańsk/Olena Szczepanik)

 

Rzecznik resortu zdrowia zaznaczył, że skoro liczba nowych przypadków koronawirusa, potwierdzanych każdego dnia wzrosła do 500 czy 600, a w tym samym czasie liczba zajętych łóżek szpitalnych wzrastała o 50 lub 60, to jest jeden wniosek: wiele zachorowań jest mało czy też nisko objawowych, bądź takich, które w ogóle ich nie dają.

– Nie rośnie nam skokowo liczba zajętych łóżek. Nie rośnie skokowo liczba pacjentów w ciężkim stanie – wskazał.

WAŻNE JEST PRZESTRZEGANIE REGUŁ

Andrusiewicz zwrócił uwagę, że jeżeli nie będziemy przestrzegać reguł sanitarno-epidemiologicznych, to liczby zakażeń i hospitalizacji może rosnąć.

– Codziennie są przypadki zakażenia – w sklepie, na rynku hurtowym, w dyskoncie czy restauracji. Wynikają one z nieprzestrzegania reguł – wskazał.

Lato i wakacje – jak mówił – sprzyjając temu, by nie myśleć o zagrożeniu, więc ponowił apele m.in. o to, by nosić maseczki i utrzymywać dystans.

 

koronawirus świat 31 lipca

(graf. Radio Gdańsk/Olena Szczepanik)

 

MOŻLIWE SUROWSZE KARY I NOWE REKOMENDACJE

Rzecznik Ministerstwa Zdrowia zastrzegł, że to, jakie kroki trzeba będzie przedsięwziąć, będzie zależeć od podejścia Polaków do zaleceń sanitarnych.

– Jeżeli w ciągu najbliższych dni będziemy obserwować skalę wzrostu poza tymi ogniskami, które są, i jeżeli nadal będziemy obserwowali, że ludzie nie stosują się do obowiązujących rygorów sanitarno-epidemiologicznych, to możliwa jest bardziej kategoryczna egzekucja tych przepisów – powiedział.

Andrusiewicz wyjaśnił, że być może pojawią się wyższe, bardziej odczuwalne kwoty mandatów. – Takie, że kilka razy się zastanowimy, zanim zdecydujemy się nie wyjąć maseczki z kieszeni – zauważył. Zwrócił również uwagę, że „to jest nasz obowiązek, obowiązek chronienia innych”, żeby maseczki zakładać i stosować inne zalecane środki ostrożności.

Zapytany o ewentualne rekomendacje resortu zdrowia, odparł, że „jeżeli nadal będziemy obserwowali niepokojącą sytuację, to rekomendacje na pewno się pojawią”. Jak jednak dodał, „na razie jest jeszcze zbyt wcześnie, żeby mówić, do czego możemy powrócić, o jaki krok możemy się cofnąć”.

PAP/am

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj