Stowarzyszenie „Godność” w obronie Natalii Nitek-Płażyńskiej: „Nie pozwolimy, żeby za odważną postawę musiała drżeć przed aresztowaniem”

Stowarzyszenie „Godność” nie zgadza się z wyrokiem sądu ws. Natalii Nitek-Płażyńskiej, która ujawniła haniebne zachowanie swojego niemieckiego pracodawcy, publicznie gloryfikującego hitleryzm. Kobieta zapowiedziała, że nie przeprosi Hansa G. W czwartkowym oświadczeniu napisała także: „może się tak zdarzyć, że niebawem trafię do aresztu”. Chodzi o wyrok gdańskiego sądu, który zadecydował, że zarówno Natalia Nitek-Płażyńska, jak i pozwany przez nią Hans G., muszą się nawzajem przeprosić i zapłacić po 10 tys. zł na cele społeczne.

Poniżej publikujemy treść oświadczenia:

Stowarzyszenie „Godność” po raz kolejny wyraża sprzeciw wobec praktyk, jakich dopuszczają się gdańscy sędziowie wobec pani Natalii Nitek-Płażyńskiej, która ujawniła haniebne zachowanie swojego pracodawcy, Niemca, publicznie gloryfikującego hitleryzm. Pani Natalia Nitek-Płażyńska zachowała się godnie i dzielnie, dokumentując przestępstwa, jakich dopuszczał się Hans G. Mężczyzna ten obrażał pamięć ofiar II wojny światowej, wychwalał politykę eksterminacji, prowadzoną przez hitlerowskie Niemcy, mówił, że chce zabić wszystkich Polaków. Wydając skandaliczny wyrok, Sąd Apelacyjny w Gdańsku nakazał pani Natalii Nitek-Płażyńskiej przeprosić Niemca za to, że zdobyła i upubliczniła dowody obraźliwego dla nas Polaków zachowania Hansa G.

Z pełnym zrozumieniem i podziwem przyjmujemy decyzję pani Natalii Nitek-Płażyńskiej, która odmawia wykonania tego wyroku. Od początku tej sprawy wspieramy tę dzielną kobietę i będziemy to czynić nadal, bo stanęła w obronie honoru nas wszystkich. Nie pozwolimy, żeby pani Natalia Nitek-Płażyńska, zamiast uznania za odważną i godną postawę, musiała w wolnej Polsce drżeć przed aresztowaniem. Na to nie ma i nie będzie naszej zgody.

Stowarzyszenie „Godność” od 27 lat domaga się reformy wymiaru sprawiedliwości i weryfikacji sędziów i prokuratorów, którzy wydawali wyroki w sprawach politycznych w PRL. Wielu sędziów jawnie nie uznaje obecnej władzy i potwierdza to kuriozalnymi wyrokami, obrażającymi prawo i konstytucję.

Walcząc z komunistycznym reżimem, marzyliśmy o Polsce solidarnej i sprawiedliwej. Zachowanie gdańskich sędziów wobec pani Natalii Nitek-Płażyńskiej jest zaprzeczeniem tych wartości. Zwracamy się do pana prezydenta i ministra sprawiedliwości o szybkie i stanowcze działania, porządkujące funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości.

Hans G. miał mówić między innymi, że nienawidzi Polaków i wszystkich by rozstrzelał. Został skazany za znieważenie Polaków na tle narodowościowym, ale uniewinniony od zarzutu kierowania gróźb. Niemiecki przedsiębiorca, który prowadzi firmę w Dębogórzu, mówił m.in. że „Polak to małpa, a najwyższe stadium rozwoju to Niemiec”. Wyzywał też Polaków od idiotów i mówił, że by ich rozstrzelał.

Natalia Nitek-Płażyńska musi z kolei przeprosić pozwanego za naruszenie jego dóbr osobistych, bo nagrywała go z ukrycia. Tego domagał się przedsiębiorca, odwołując się od wyroku sądu pierwszej instancji.

 

Więcej o sprawie pisaliśmy >>> TUTAJ.

 

oprac. pOr

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj