Szkoła podstawowa nr 1 w Gniewie przejdzie transformację. Prace wystartują już w przyszłym tygodniu

Miała być gotowa już dwa lata temu, ale pojawiły się problemy z wykonawcą. Teraz inna firma dokończy rozbudowę szkoły podstawowej numer 1 w Gniewie. Prace mają się zacząć w przyszłym tygodniu.

Dokończenie rozbudowy będzie kosztowało ponad półtora miliona złotych. Z zewnątrz budynek wygląda na gotowy, ale w środku jest jeszcze dużo do zrobienia.

 

– Powinny zostać zrobione podwieszane sufity, trzeba wykafelkować łazienki, sprawdzić instalację elektryczną i wyposażyć cały budynek w sprzęt – wylicza Mirosław Narloch, dyrektor szkoły.

NOWE SALE I STOŁÓWKA

W lutym przyszłego roku gotowa ma być dolna kondygnacja budynku, a także sala gimnastyczna, której budowę dofinansowało Ministerstwo Sportu. Pozostała część nowego skrzydła ma zostać oddana do użytku w czerwcu. W gniewskiej podstawówce będą nowe sale lekcyjne i stołówka. Nowe skrzydło to 1,9 tys. metrów kwadratowych. Dla porównania, w dotychczasowym zabytkowym gmachu do dyspozycji jest 1,5 tys. metrów kwadratowych.

Dodatkowa przestrzeń jest szczególnie potrzebna w czasie pandemii.

– Mamy 430 uczniów i potrzebujemy miejsca. Oczywiście już teraz staramy się wprowadzać wszystkie normy sanitarne, aby dzieci były bezpieczne. Otworzyliśmy dodatkowe zabytkowe drzwi, które pozwalają wyprowadzać dzieci na przerwy z drugiej strony budynku. Przeorganizowaliśmy zajęcia w klasach 1-3, które mają przerwy w innych godzinach i nie spotykają się ze starszymi uczniami – mówi Mirosław Narloch.

Inwestycja zaczęła się w lutym 2018 roku. Ma już dwa lata opóźnienia. Poprzedni wykonawca opuścił plac budowy rok temu. Teraz miasto przed sądem domaga się zapłaty miliona złotych kar umownych.

 

Wojciech Stobba/ako

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj