Oskarżony o napad na bank w Gdyni wpadł, bo… uciekał zbyt charakterystycznym autem. Grozi mu 15 lat więzienia

42-latek oskarżony o napad na bank w Gdyni. Prokuratura zakończyła śledztwo w tej sprawie i skierowała do sądu akt oskarżenia. Do zdarzenia doszło w marcu, w placówce przy Alei Zwycięstwa w Orłowie.

– Zamaskowany sprawca sterroryzował kasjerkę pistoletem i ukradł 35 tysięcy złotych. Uciekł bardzo charakterystycznym samochodem i dzięki temu już po kilku dniach udało się go zatrzymać – mówi Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

CHARAKTERYSTYCZNE NADWOZIE

Napastnik oddalił się z miejsca zdarzenia samochodem marki Honda Civic w amerykańskiej wersji nadwozia. Posiada ono charakterystyczne elementy karoserii występujące tylko w pojazdach produkowanych na rynek w USA. Samochód posiadał równie inne wyróżniające cechy, które doprowadziły do ustalenie sprawcy napadu.

– Okazał się nim 42-letni mężczyzna zamieszkujący na terenie województwa warmińsko-mazurskiego. Został zatrzymany 26 marca przez funkcjonariuszy Policji – mówi Waryniuk.

42-latek usłyszał dwa zarzuty rozboju z użyciem przedmiotu przypominającego broń palną oraz posiadania psychotropów. Nie przyznał się do winy i trafił do aresztu. Grozi mu 15 lat więzienia.

Grzegorz Armatowski/ako

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj