50 lat temu wojsko otworzyło ogień do robotników idących do pracy. Przez wiele lat ukrywane, a dziś już oficjalnie określane jako najtragiczniejsze wydarzenie w czasie pacyfikacji robotniczych protestów na Wybrzeżu dokonanej przez władze komunistyczne, wciąż kryje w sobie wiele pytań.
Wiadomo, że w krwawej pacyfikacji robotniczego protestu na Wybrzeżu w grudniu 1970 r. śmierć poniosło 45 osób, 1 165 osób odniosło rany, a około 3 tys. zostało najpierw bestialsko pobitych, a następnie aresztowanych.
W reportażu możemy usłyszeć m.in. oryginalne głosy rozmów milicjantów oraz pracowników SB w czasie akcji przy tłumieniu protestów, a także świadków tamtych wydarzeń.
Posłuchaj całego reportażu:
Andrzej Urbański/pb