W internecie zawrzało przez podatek cukrowy. Ceny napojów w sklepach wzrosły nawet o kilka złotych

Nie trzeba było czekać długo na zmiany w 2021 roku, bo te konsumenci odczuli niemalże od razu. Ceny słodzonych napoi – od Coca-Coli aż po napoje energetyczne – wzrosły w niektórych przypadkach nawet o kilka złotych. W najbardziej drastycznych przypadkach – na stacjach benzynowych – koszt dwulitrowej butelki wynosi teraz 12 złotych.

Od 1 stycznia 2021 producenci napojów zostali obciążeni nową opłatą. Jej założenie jest całkiem proste – ma ona spowodować zmniejszenie spożycia cukru wśród Polaków. W konsekwencji wpłynąć też pozytywnie na ich zdrowie. Wzrosły ceny napojów słodzonych cukrem, substancją słodzącą i z dodatkiem substancji aktywnej – kofeiny lub tauryny.

 

 

W przypadku butelek o dużej pojemności ceny wzrosły nawet o dwa złote. W wielu sklepach podatek cukrowy jest już odczuwalny, ale w niektórych można znaleźć jeszcze napoje ze starą ceną. Skąd to się bierze?

OSTATNI BASTION CUKRU I ZAMIENNIKI

Najprawdopodobniej są to zapasy towaru, który został zamówiony przed wejściem w życie opłaty. Produkt został zakupiony po starej cenie. W większych sklepach towar schodzi szybciej, więc tam też podatek cukrowy pojawia się w pierwszej kolejności.

Nie oszczędzono także napojów „bez dodatku cukru”. Produkty oznaczone jako „sugar free” rzadko kiedy nie posiadają żadnego zamiennika w postaci słodzików. Te, jak wiemy, również zostały objęte opłatą.

JAK DZIAŁA PODATEK CUKROWY?

Opłata składa się z części stałej i zmiennej. Stała wynosi 50 groszy od litra napoju zawierającego cukier lub słodzik. Zmienna to natomiast dodatkowe 5 groszy za każdy gram cukru powyżej 5 gram na 100 ml napoju, w przeliczeniu na litr napoju. Jeśli produkt zawiera kofeiną lub taurynę nakładana jest kolejna opłata – 10 groszy za każdy litr.

Według ustawy podatek cukrowy na litr napoju może wynieść jednak maksymalnie 1,20 zł.

Dodatkowo, napoje zawierające kofeinę lub taurynę obciążone są kolejną opłatą: 10 gr za każdy litr napoju. Ustawa zakłada jednak, że łącznie podatek cukrowy na litr napoju może wynieść maksymalnie 1,20 zł.

REAKCJE INTERNAUTÓW

 

 

Internet żyje w tym momencie nowymi zmianami – w mediach społecznościowych można znaleźć mnóstwo postów dot. nowych cen produktów. Podatek cukrowy od początku wzbudzał kontrowersje i stawiał konsumentów przed niełatwym wyborem: zdrowie lub portfel.

 

Pojawiało się też wiele pytań dotyczących skuteczności takiej opłaty w ograniczeniu kupowania napoi słodzonych. Decyzja ta nie była jednak nieprzemyślana lub niesprawdzona, ale oparta na opinii ekspertów. Według ekspertów ze Światowej Organizacji Zdrowia, podatek cukrowy to skuteczny sposób na ograniczenie konsumpcji cukru. Podobne działania podjęto w tym kierunku m.in. w Meksyku. Więcej na ten temat można przeczytać TUTAJ.

 

 

 

Andrzej Kowalski

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj