Władze Gdyni chcą skończyć z porzucanymi wszędzie elektrycznymi hulajnogami. Miasto zawrze porozumienie z operatorami systemu, w ramach którego powstanie cała siatka miejsc do parkowania tych jednośladów. I wyłącznie tam będzie można je pozostawiać.
Problem z elektrycznymi hulajnogami występuje w zasadzie już od momentu pojawienia się tego środka transportu miejskiego w Gdyni. Brak określenia w umowie szczegółowych zasad dotyczących tego, jak operatorzy systemu powinni zorganizować wypożyczanie i oddawanie jednośladów sprawił, że hulajnogi znaleźć można wszędzie: na środku chodnika, na drodze rowerowej czy przy ruchliwych przejściach dla pieszych.
Magistrat chce to ukrócić, dlatego przez kilkanaście miesięcy prowadził rozmowy z operatorami systemu z Gdyni, Gdańska i Sopotu, które mają zakończyć się podpisaniem porozumienia m.in. w sprawie parkowania.
TRWA WYZNACZANIE MIEJSC PARKINGOWYCH
– Jesteśmy w trakcie wyznaczania miejsc do parkowania, które pomogą miastu uporządkować przestrzeń publiczną i uporać się z chaosem, powodowanym przez porzucane obecnie w dowolnym miejscu pojazdy. Wyznaczone miejsca zostaną wyrysowane w najbliższych miesiącach, w pierwszej kolejności w Śródmieściu Gdyni, i staną się naturalnym miejscem oddawania hulajnóg – mówi Marek Łucyk, wiceprezydent Gdyni ds. rozwoju.
Gdynia zapewnia, że miejsca do pozostawiania hulajnóg nie będą wyznaczane kosztem przestrzeni dla pieszych oraz rowerzystów. Parkingi powstaną w najpopularniejszych lokalizacjach, a wybrane zostaną na podstawie danych o ruchu użytkowników.
Operatorzy systemów mają zachęcać wypożyczających do korzystania z wyznaczonych przez miasto miejsc, np. poprzez premie dla użytkowników aplikacji.
am