Jak będzie wyglądał tegoroczny sezon na sopockim molo i jak ten kultowy obiekt będzie chciało rozwijać miasto? Wiceprezydent Magdalena Czarzyńska-Jachim mówi, że molo ma wpisywać się w kurortowy charakter, poszerzana będzie oferta kulturalna i żeglarska. Pod koniec ubiegłego roku molo przestało być dzierżawione przez firmę Kąpielisko Morskie Sopot i po prawie 30 latach wróciło do miasta. Ten sezon będzie zatem sprawdzianem dla lokalnych władz, które muszą poradzić sobie z zarządzaniem obiektem.
ŻEGLARSTWO I KONCERTY
W czasie czwartkowej konferencji prasowej wiceprezydent zapowiedziała powrót do „kurortowego charakteru miasta” oraz przypomniała o rozbudowie oferty żeglarskiej, z czym związana jest przebudowa przyległej do molo mariny.
Molo ma stać się zatem bazą dla młodych żeglarzy, którzy zyskają dodatkowy pomost do cumowania oraz pawilon magazynowo-sanitarny budowany na falochronie.
Podtrzymana ma zostać tradycja imprez organizowanych w muszli koncertowej na molo oraz festiwali i imprez sportowych. Z uwagi na pandemię i związane z nią obostrzenia, terminy poszczególnych wydarzeń nie zostały podane do wiadomości.
WIĘCEJ PRZESTRZENI HANDLOWEJ
Dodatkową możliwość wystawienniczą zyskają przedsiębiorcy, którzy będą mogli wystawiać stoiska na Placu Zdrojowym. Już teraz w arkadach działają stoiska z biżuterią, a niebawem, od soboty, działać mają stoiska gastronomiczne.
Więcej o planach w materiale audio, w którym nasz reporter rozmawia z wiceprezydent Magdaleną Czarzyńską-Jachim, Grażyną Dobrzyńską, zastępcą dyrektora do spraw rekreacji Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji oraz Jackiem Neclem z Klubu Żeglarskiego „Navigo”.
Posłuchaj materiału:
Piotr Puchalski
Napisz do autora: p.puchalski@radiogdansk.pl