Śródmieście Gdańska być może stanie się parkiem kulturowym. „Chcemy rozwoju turystyki z poszanowaniem mieszkańców”

park-kulturowy-dulkiewicz

Prezydent Gdańska wnioskuje, by nadać Śródmieściu status parku kulturowego. Uchwała intencyjna w tej sprawie trafiła do biura miejskiej rady.

Jak czytamy w uzasadnieniu do projektu, celem utworzenia parku jest wypracowanie lokalnego narzędzia prawnego służącego dodatkowej ochronie krajobrazu kulturowego, tego wyjątkowego obszaru historycznego, w tym opiekę nad jego unikalną tożsamością kulturową.

GODZENIE INTERESÓW MIESZKAŃCÓW ŚRÓDMIEŚCIA I ROZWOJU TURYSTYKI

Kryje się też za tym szeroko rozumiane godzenie interesów mieszkańców Śródmieścia i lokalnych przedsiębiorców z rozwojem turystyki, która jest uciążliwa dla tego obszaru. – Zależy nam na tym, żeby nadal postępował rozwój turystyki. Śródmieście dla tego sektora jest kluczowe, ale chcemy, żeby to był zrównoważony rozwój z poszanowaniem mieszkających tutaj gdańszczanek i gdańszczan. Wiemy, że mieszkanie w Śródmieściu może powodować różnego rodzaju problemy i wyzwania – wyjaśnia Piotr Grzelak, z-ca prezydent Gdańska.

– Wśród problemów zgłaszanych przez mieszkańców radnym dzielnicowym najczęściej są: hałas, nieczystości i nagabywanie – wymienia Maximilian Kieturakis, przewodniczący zarządu dzielnicy Śródmieście. – Park kulturowy może się przyczynić do tego, by te kwestie poprawić – dodaje. – Ale to długi proces – zaznacza prezydent Aleksandra Dulkiewicz. – W dialogu, rozmowie i dyskusji będziemy chcieli wypracować funkcje i niezbędne narzędzia – wyjaśnia prezydent.

Konferencja, na której ogłoszono plan (Fot. Radio Gdańsk/Aleksandra Nietopiel)

 
PRZEWIDZIANO KONSULTACJE SPOŁECZNE

Stworzenie ostatecznej wizji będzie wymagać współpracy wielu osób – mieszkańców, przedsiębiorców, konserwatorów, urbanistów, historyków, artystów czy instytucji kulturalnych związanych ze Śródmieściem Gdańska. Dlatego zaplanowano szerokie konsultacje społeczne dotyczące uchwalenia form ochrony w ramach parku kulturowego.

– Bo park kulturowy, mimo tego, że dotyczy kwestii organizacyjnych, jest traktowany jako forma ochrony. Tutaj przede wszystkim mamy szanse pozyskać bardziej skuteczne narzędzia do walki np. z szarą strefą. Chodzi między innymi o takie sytuacje, kiedy np. straż miejska nie może interweniować na gruntach nienależących do miasta. Jeśli byłaby taka wola mieszkańców, to można na bazie przepisów o parku kulturowym takie regulacje wprowadzić – wyjaśnia miejska radna KO Anna Golędzinowska.

Projekt uchwały intencyjnej trafi pod obrady radnych w najbliższy czwartek. Pracę nad projektem poprzedziły badania ankietowe pod nazwą „Potrzeby i problemy Śródmieścia”.

Park kulturowy swoim zasięgiem miałby objąć obszar Głównego Miasta, Wyspę Ołowiankę i północną część Wyspy Spichrzów.

Aleksandra Nietopiel/am

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj