Było spokojnie i bez poważnych incydentów. Tak policja podsumowuje finał piłkarskiej Ligi Europy w Gdańsku

Bardzo spokojnie i bez żadnych poważnych incydentów przebiegał środowy mecz finałowy Ligi Europy w Gdańsku – ocenia policja. Nad bezpieczeństwem kibiców czuwało ponad tysiąc funkcjonariuszy z Pomorza i ościennych województw.

Funkcjonariusze zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy posiadali narkotyki i jednego, który przeskoczył przez ogrodzenie w pobliżu stadionu. Policjanci pilnowali też, czy kibice stosują się do obostrzeń sanitarnych w związku z pandemią – mówi sierżant sztabowy Anna Banaszewska – Jaszczyk z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku:

– W trakcie trwania całego zabezpieczenia funkcjonariusze wylegitymowali ponad sto osób, nałożyli 46 mandatów karnych oraz skierowali 30 wniosków o ukaranie do sądu, w związku z niestosowaniem się do obostrzeń związanych z epidemią COVID-19 – mówi Anna Banaszewska-Jaszczyk.

PRZESŁUCHANIA PO ATAKU NA KIBICÓW

Jeszcze w czwartek zostanie przesłuchanych pięciu chuliganów, podejrzanych o atak na przyjezdnych kibiców, którzy biesiadowali w ogródku gastronomicznym na Długim Targu. Do zajścia doszło we wtorkowy wieczór. Niegroźnie rannych zostało trzech obywateli Malty.

 

Grzegorz Armatowski/mk

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj