Pijana 81-latka jechała środkiem ulicy i z impetem uderzyła w krawężnik. A to nie był jej pierwszy taki „rajd”

Prawie promil alkoholu w wydychanym powietrzu miała 81-letnia kierująca toyotą, którą zatrzymali policjanci w Sopocie. Na jej dziwny sposób jazdy zwrócił uwagę inny kierowca. Kobieta jechała środkiem ulicy Cieszyńskiego, a podczas parkowania z impetem uderzyła w krawężnik. Zaraz po wyjściu z auta wyrzuciła na trawnik pustą butelkę po alkoholu i ledwo stała na nogach.

Starszy aspirant Lucyna Rekowska z sopockiej komendy mówi, że świadek wezwał policję, która zatrzymała seniorkę.

– Gdy tylko funkcjonariusze zjawili się na miejscu, od razu wyciągnęli kluczyli ze stacyjki i wyłączyli silnik w toyocie. Policjanci wyczuli od 81-letniej kierującej silną woń alkoholu, zwrócili też uwagę na jej bełkotliwą mowę. Pomimo wielu prób, nie udało się przeprowadzić na miejscu badania na obecność alkoholu w wydychanym powietrzu. Kobieta została przewieziona do placówki medycznej, gdzie pobrano od niej krew do dalszych badań. Dopiero po ponad trzech godzinach od zgłoszenia interwencji seniorka była w stanie poddać się badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Wynik pokazał wówczas ponad 0,7 promila – wspomina aspirant Rekowska.

TO JUŻ TRZECI „PIJACKI RAJD” SENIORKI

Co ciekawe, policjanci ustalili, że to nie pierwsze tego typu przestępstwo, które popełniła 81-latka. Za jazdę pod wpływem alkoholu została zatrzymana w latach 2015 i 2020. Wkrótce znów stanie przed sądem. Grożą jej dwa lata więzienia.

Grzegorz Armatowski/MarWer

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj