Otwarcie nowej drogi i przekazanie wozu strażackiego. Wojewoda był w Grabówku i Skrzeszewie Żukowskim

W miejscowości Grabówko otwarto nową drogę za 2 miliony złotych. Gmina Nowa Karczma, dzięki rządowemu dofinansowaniu, wybudowała kilometr szosy z trzema skrzyżowaniami. W ramach inwestycji powstała również ścieżka pieszo-rowerowa oraz położono nowy wodociąg i kanalizację. – Razem możemy więcej i oto są efekty – zaznaczają wojewoda pomorski, Dariusz Drelich oraz wójt Gminy Nowa Karczma, Andrzej Pollak.

– Zmieniliśmy na lepsze funkcjonowanie mieszkańców tymi 2 milionami złotych, które tutaj zostały zainwestowane w drogę, kanalizację i wodę. Udało się podnieść poziom życia mieszkańców wsi Grabówko. To wielka rzecz, kiedy środki z rządu są dobrze wykorzystane przez gminy – mówi wojewoda pomorski Dariusz Drelich.

„CHARAKTER ROLNICZY ZMIENIA SIĘ NA TURYSTYCZNY”

– Zadanie podzieliliśmy tak naprawdę na trzy elementy. Mamy całkowicie nową sieć wodociągową, wiekowe rury azbestowe zostały wymienione. Powstała również za kwotę miliona złotych nowa sieć kanalizacyjna – zaznacza wójt Gminy Nowa Karczma, Andrzej Pollak.

– Nasza wiejska główna arteria jest w standardzie jak na XXI wiek. Łączy się z drogą wojewódzką i w całości ma prawie 1000 metrów, a oprócz tego zostały wykonane trzy skrzyżowania. Dziękujemy Panu wojewodzie za dofinansowanie oraz wójtowi i całej radzie gminy – mówi sołtys Grabówka, Konrad Sobiceki.

– Nasza wieś zmienia się i jest jeszcze bardziej bezpieczna dzięki chodnikom. Widzimy, że ten charakter rolniczy zmienia się na turystyczny. Tutaj, w Grabówku korzystamy z naszych pięknych jezior, a na pewno zabezpieczamy je dzięki tej kanalizie. Mamy dobrego wójta, który potrafi pozyskać środki z zewnątrz i owoce tej pracy są dostrzegalne – dodaje dyrektor szkoły Dariusz Męczykowski.

NOWY WÓZ DLA STRAŻAKÓW W SKRZESZEWIE ŻUKOWSKIM

W Skrzeszewie Żukowskim strażacy oficjalnie odebrali nowy wóz strażacki. Przez pandemię uroczystość przekładano, aż 9 miesięcy. Druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej dziękowali fundatorom, którzy przeznaczyli na zakup średniego wozu bojowego aż 800 tysięcy złotych. – Udało się z naszego budżetu wygospodarować 625 tysięcy złotych – przypomina burmistrz Gminy Żukowo, Wojciech Kankowski. – Szczególnie dziękuje wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób dołożyli się do tego dzieła, bo możemy mówić, że jest ono wspólne. Gmina Żukowo to mieszkańcy zrzeszeni w samorządzie i to właśnie te środki z naszego wspólnego budżetu pomagają podnosić bezpieczeństwo na tym terenie, gdzie mieszkamy. Z naszym kaszubskim powiedzeniem „Bòże pòmagôj” niech wam będzie bezpiecznie w tej służbie dla drugiego człowieka – dodaje burmistrz Kankowski.

– To był trudny czas pandemii. Montowaliśmy różne finanse na zakup tego specjalistycznego wozu bojowego. Dzięki ogromnemu wsparciu z Gminy Żukowo stało się to realne. Pozostała część z 800 tysięcy złotych to wsparcie z  Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji poprzez Komendanta Wojewódzkiego PSP w Gdańsku, Starostwa Powiatowego w Kartuzach, Nadleśnictwa Kolbudy, sponsorów oraz Rady Sołeckiej. My, strażacy, też pracowaliśmy na budowie, zbieraliśmy złom, mieliśmy też własne środki i udało się dołożyć 20 tysięcy złotych – mówi prezes OSP Skrzeszewo, Tadeusz Serkowski.

„DZIĘKI DRUHOM MOŻEMY CZUĆ SIĘ BEZPIECZNIE”

– Gratuluje druhom nowego nabytku. To bardzo ważne, żeby to wyposażenie było coraz bardziej doskonałe. Jednak myślę, że jest coś ważniejszego niż ten sprzęt, który staramy się w dużych ilościach kupować. Od 2016 roku do dzisiaj to już można powiedzieć, że dla samych jednostek OSP to 130 nowych samochodów, to również około 50 samochodów w dobrym stanie, które trafiły z Państwowej Straży Pożarnej do ochotników. To bardzo cieszy, jednak to nie jest najważniejsze. Widzimy dzisiaj tutaj młodzież z proporcami z całej gminy, mamy również sztandary. Bez ludzi nie bylibyśmy w stanie zbudować tak świetnie funkcjonującego systemu bezpieczeństwa w zakresie nie tylko ochrony przeciwpożarowej, ale każdych innych zagrożeń. Dzięki druhom i strażakom, którzy działają ręka w rękę, możemy czuć się bezpiecznie – mówi wojewoda pomorski, Dariusz Drelich

Nowy wóz bojowy w tym roku uczestniczył już w pięćdziesięciu akcjach ratowniczych.

 

Robert Groth

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj