Przed wyjazdem na urlop dbamy o to, by zarezerwować nocleg, spakować odpowiednią odzież, tworzymy plany, załatwiamy formalności. A zatroszczenie się o własnego smartfona? O tym myśli niewielu. To duży błąd – przekonują eksperci.
– Można powiedzieć, że w naszym telefonie zgromadzone jest nasze życie. Przed wyjazdem na urlop powinniśmy zabezpieczyć się na wypadek kradzieży czy zgubienia telefonu. Pamiętajmy też o podstawowych zasadach bezpiecznego korzystania z sieci – podkreśla Martyna Różycka, kierownik Zespołu Reagowania na Nielegalne Treści w Internecie Dyżurnet.pl.
BEZPIECZNE LOGOWANIE DO PUBLICZNEJ SIECI
Podczas urlopu zdarza się, że korzystamy z publicznej sieci internetowej. Nie ma w tym nic złego – sprawdzenie mapy czy wyszukanie polecanej restauracji jest jak najbardziej wskazane. Gorzej jednak, jeśli za pomocą „publicznego internetu” załatwiamy sprawy osobiste związane z finansami, wymianą prywatnej korespondencji czy logowaniem na konta społecznościowe.
– Jeśli zalogujemy się do publicznej sieci nie powinniśmy wpisywać żadnych prywatnych haseł chyba, że ustawiliśmy podwójne uwierzytelnianie. Każdy nasz ruch w publicznej sieci może zostać odczytany, a dane przechwycone – podkreśla Martyna Różycka.
WAŻNE SPRAWY? MOŻE NIE NA WAKACJACH
Najbezpieczniej, jeśli sprawy „wrażliwe”, taki jak np. przelewy, załatwimy w domu przed wyjazdem. – Publiczna sieć ma to do siebie, że umożliwia przejęcie kontroli nad naszą tożsamością. Dlatego uczulam, przezorny zawsze ubezpieczony – dodaje ekspertka.
ZGUBIONY LUB SKRADZIONY TELEFON
Kolejna stresująca sytuacja, która może nas spotkać to zgubienie lub kradzież telefonu. Taki niefart może przydarzyć się każdemu, o każdej porze i w każdym miejscu. Jednak, jeśli sytuacja taka ma miejsce podczas urlopu, jest to podwójnie stresujące.
– Współczesne smartfony mają to do siebie, że pozwalają się zlokalizować. Jeśli telefon przepadnie, można prześledzić, co się z nim stało. Jednak uczulam, że jedna rzecz to zgubić telefon, a druga to sytuacja, gdy smartfon wpadnie w niepowołane ręce. Ktoś będzie miał możliwość przejęcia naszej tożsamości, dostęp do prywatnych zdjęć, dokumentów, SMS-ów, maili. Dlatego koniecznie należy przemyśleć sposób logowania do telefonu. Kody smugowe to za słabe zabezpieczenie. Warto ustawić kod PIN, a najlepiej „otwierać” telefon za pomocą odcisku palca – wyjaśnia Martyna Różycka.
Jeśli już zgubimy telefon lub zostanie on nam skradziony, koniecznie zmieńmy hasła i zastosujmy się do znanych procedur bezpieczeństwa.
Na co jeszcze uważać? Jak zabezpieczyć telefon, gdy używają go dzieci? O tym w audycji Złapane w sieci.
Posłuchaj:
Ewelina Potocka/pb