Z danych za 2020 rok udostępnionych przez Główny Urząd Statystyczny wynika, że województwo pomorskie posiada najgorsze wyniki w Polsce, jeśli chodzi o liczbę bibliotek na mieszkańców i aktywność wypożyczających książki.
GUS podaje, że na Pomorzu znajduje się 316 bibliotek publicznych, licząc łącznie z filiami. Oznacza to, że średnio jedna placówka przypada na 7426 mieszkańców. Tak złego wyniku nie odnotowuje żadne inne województwo w Polsce. W skali kraju na jedną bibliotekę przypadało średnio 4917 osób.
WYPOŻYCZENIA NA POMORZU
Nie lepiej przedstawiają się dane dotyczące wypożyczeń – i tutaj naszej województwo figuruje na szarym końcu zestawienia. Podczas gdy przeciętny Polak dokonywał w ciągu roku wypożyczeń prawie 16 woluminów, na Pomorzu aktywność wynosiła zaledwie 12,4 woluminu. Warto odnotować, że statystyki zaniżają nam mieszkańcy miast, a nie wsi.
(graf. GUS)
TRUDNA SYTUACJA BIBLIOTEK PODCZAS PANDEMII
Pandemia koronawirusowa w znaczącym stopniu odbiła się na funkcjonowaniu bibliotek, które musiały ograniczyć działalność. Spowodowało to duży spadek liczby czytelników i wypożyczeń w całej Polsce. W 2020 roku z oferty bibliotecznej skorzystało niecałe 5 milionów osób, które wypożyczyły 77,5 miliona woluminów księgozbioru oraz 2,4 miliona materiałów bibliotecznych ze zbiorów specjalnych. Dla porównania w 2019 roku było prawie 6 milionów czytelników i odnotowano 102,7 miliona wypożyczeń. Spadek rok do roku wyniósł więc odpowiednio 17,8 pro. i 24,5 proc.
Zmalały również zbiory biblioteczne – ze 127 do 125 milionów woluminów. Pocieszający może być fakt, że w skali kraju zatrzymano spadek liczby bibliotek i wzrosła oferta usług elektronicznych.
(graf. GUS)
WOJEWÓDZTWO POMORSKIE PO RAZ KOLEJNY Z NAJGORSZYMI WYNIKAMI
Pomorze miało najgorsze wyniki w kraju również w 2019 roku. Co więcej, liczba mieszkańców przypadających na jedną bibliotekę cały czas rośnie (w 2019 było to 7417, w 2018 – 7385). Sytuacja pandemiczna nie ma więc wpływu na pozycję naszego województwa.
Artur Maszota