Banknoty fruwały w powietrzu i spadały na ziemię jak suche liście. Ich pochodzenie zaskoczyło policjantów

Prawie 200 tysięcy złotych wyrzuciła przez okno jedna z mieszkanek gdańskiego Przymorza. Policję zaalarmowali mieszkańcy osiedla, którzy zauważyli fruwającą w powietrzu gotówkę. Mundurowi szybko zjawili się na miejscu, bo myśleli, że ktoś wyrzucił pieniądze oszustom. Ustalenia okazały się zaskakujące – mówi nadkomisarz Magdalena Ciska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. – Funkcjonariusze, którzy przyjechali na miejsce ustalili, że pomiędzy małżonkami doszło do kłótni, w trakcie której kobieta wyrzuciła z szóstego piętra przez balkon mnóstwo banknotów. Policjanci podczas przeszukania terenu zebrali i zabezpieczyli większość tych pieniędzy, a następnie przekazali je właścicielowi, 53-latkowi z Gdańska. Mężczyzna w obecności policjantów założył w banku konto i tam wpłacił całą sumę – mówi nadkomisarz Ciska.

Śledczy ustalają okoliczności zajścia. Teraz mężczyzna może złożyć zawiadomienie o przestępstwie przywłaszczenia pieniędzy przez żonę.

 

Grzegorz Armatowski/mk

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj