W ciężkim stanie jest mężczyzna, który uciekł z płonącego samochodu w Gdyni Chyloni. Do zdarzenia doszło w nocy z poniedziałku na wtorek na ulicy Puckiej. 47-latek ma poparzenia 2 i 3 stopnia ponad połowy powierzchni ciała.
Strażacy i policjanci zgłoszenie w tej sprawie dostali po 1:00. Gdy dojechali na miejsce, to mężczyzna leżał niedaleko objętego pożarem samochodu. Poszkodowany był przytomny. Został przewieziony do szpitala.
Policjanci ustalają przyczynę zdarzenia. Wstępnie wiadomo, że wnętrze samochodu z instalacją gazową zapaliło się w trakcie jazdy. Przyczynę ustalać będzie biegły, poinformował aspirant sztabowy Łukasz Grzyb z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni. Auto 47-latka spłonęło doszczętnie.
Grzegorz Armatowski/pb