Pierwsi kierowcy przejechali już nowym mostem nad Radunią, który został otwarty przy ulicy Przemysłowej w Kolbudach. Prace nad nim trwały od początku roku.
Z powodu robót miejscowość była w praktyce podzielona na na dwie części. Mieszkańcy odetchnęli więc z ulgą.
– Super, bo akurat jeżdżę tą trasą codziennie, objazdy, na światłach korki, tragedia – mówili Radiu Gdańsk.
Inwestycja kosztowała 4,5 miliona złotych. Połowę wyłożyły powiat gdański oraz gmina Kolbudy, a druga pochodziła ze środków ministerstwa infrastruktury.
– Przeprawa ma zaledwie 27 metrów, ale szczególne znaczenie – podkreśla wojewoda pomorski Dariusz Drelich. – Ona nie tylko łączy dwa brzegi, ale też miejscowości gminy Kolbudy i dwa powiaty: gdański oraz kartuski – wylicza.
Prace pierwotnie miały zakończyć się w czerwcu. Na ich przedłużenie wpłynęła sytuacja pandemiczna, problemy z dostawami materiałów budowlanych i konieczne zmiany projektowe. – To most strategiczny. Lekko opóźniony, ale najważniejsze, że udało się go zakończyć. Ma nośność do 40 ton – mówi wójt Andrzej Chruścicki.
(fot. Radio Gdańsk/Sebastian Kwiatkowski)
Jak dodaje Marian Cichon, starosta gdański, inwestycja wpłynęła także na poziom bezpieczeństwa. – Poprzedni most był źle wpasowany w drogę, a zakręt w prawo bardzo niebezpieczny. W tej chwili jest to zdecydowanie łagodniejszy łuk. Do tego powstał szeroki chodnik dla pieszych – podkreśla starosta.
Dodajmy, że droga, która służyła jako objazd podczas realizowanych prac, będzie niebawem ścieżką rowerową.
Sebastian Kwiatkowski/tm/mrud