Remont zakończył się rok temu, a droga już wymaga naprawy. Fragment trasy z Kartuz do Sierakowic znów placem budowy

Trasę wojewódzką 211 z Kartuz do Sierakowic czeka gwarancyjna naprawa. Rok po zakończeniu przebudowy drogi, w okolicy miejscowości Cieszenie koło Miechucina, na 200 metrowym odcinku zjeżdża dopiero co ułożony asfalt.

Jak mówi Anna Mątewska z Zarządu Dróg Wojewódzkich, to efekt błędu przy układaniu ostatniej warstwy.

– W trakcie przeglądu gwarancyjnego na odcinku przed przejazdem kolejowym stwierdziliśmy, że pojawiły się spękania nawierzchni. Ponieważ nie wyglądały typowo, wykonaliśmy szersze badania. Finalnie określiliśmy, że to wada gwarancyjna, polegająca na braku odpowiedniego szczepienia warstw wiążącej i ścieralnej. Wykonawca opracował doraźny program na usunięcie tej usterki – wyjaśnia Anna Mątewska.

Prace przy wymianie fragmentu nawierzchni potrwają od 18 do 22 października i będą wiązały się z ruchem wahadłowym. Wykonawca robót – firma Trakcja – ma do końca listopada przedstawić plan docelowej naprawy w tym miejscu.

NAPRAWY GWARANCYJNE

Prowadzone do 2020 roku prace na odcinku od Mojusza do Kartuz mają ośmioletnią gwarancję. Inwestycja kosztowała 93 miliony złotych.

Tymczasem podobne prace przy naprawie innej drogi – 222 z Gdańska do Starogardu Gdańskiego – prowadzone są w Siwiałce. Potrwają do grudnia. W tym przypadku drogowcy do ich przeprowadzenia musieli użyć gwarancji bankowej wykonawcy.

 

Sebastian Kwiatkowski/ua

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj