Pani Sylwia od ośmiu lat walczy o godne warunki w lokalu komunalnym. Sprawę nagłośnili gdańscy radni PiS

20211118 112442

Grzyb, dziurawe ściany, zapadające się schody, poręcze na taśmę, brak ciepłej wody i ogrzewania. W takich warunkach mieszka pani Sylwia na gdańskich Siedlcach. Lokal przy ulicy Skarpowej 46 jest w zasobach Gdańskich Nieruchomości.

Budynek, w którym się mieści, nie spełnia wymogów bezpieczeństwa. Lokatorka od ośmiu lat stara się o zamianę mieszkania. Bezskutecznie.

ZŁE WARUNKI W BUDYNKU

– Ja żyję od pisma do pisma. Za każdym razem słyszałam „poczeka pani rok”. Tak było w 2014, 2015, 2016… Ile ja mam czekać? Jestem osobą pracującą, wkładam w ten lokal pieniądze. Gdy się wprowadzałam, w tym budynku nie było ciepłej wody, nie było toalety. Zrobiłam łazienkę i toaletę własnym kosztem, bo nikt się tym nie interesował. Ten budynek się rozstępuje. Tu tapeta, tu jakiś klej. Człowiek chce jakoś żyć, jakimś tańszym kosztem robi remonty – opowiada pani Sylwia.

Sprawę nagłośnili radni Prawa i Sprawiedliwości, którzy regularnie zgłaszają problemy z lokalami zarządzanymi przez Gdańskie Nieruchomości. 

(Fot. Radio Gdańsk/Aleksandra Nietopiel)

 

– Ten budynek nie spełnia wymogów bezpieczeństwa i warunków technicznych. Ponadto występuje w nim degradacja drewnianych schodów, próchnica i wilgoć. W czerwcu skierowaliśmy interpelację do władz Gdańska i dostaliśmy bardzo lakoniczną odpowiedź. Władze przyznają, że umieściły ten budynek na liście wykwaterowań w 2013 roku. Nasze pytanie jest bardzo proste: jak długo pani Sylwia i inni lokatorzy mają czekać na możliwość życia w godnych warunkach? – pyta radny Andrzej Skiba.

ZŁE ZARZĄDZANIE LOKALAMI

W czwartek portal trojmiasto.pl podał, że w zasobach Gdańskich Nieruchomości znajduje się prawie 700 niezamieszkałych lokali komunalnych. Większość przeznaczona jest do remontu, a roczny koszt ich utrzymania to 2,8 mln zł.
 

20211118 112159

(Fot. Radio Gdańsk/Aleksandra Nietopiel)


– Co roku gdańszczanie płacą taką sumę za lokale, które mogłyby być zamieszkałe przez innych mieszkańców, jak choćby pani Sylwia. Władze Gdańska próbują w jakiś sposób zarządzać tymi lokalami, ale my tych prób nie widzimy. Taki budynek, jak ten przy Skarpowej, to obraz tego, że w Gdańsku nie panuje się nad tymi zasobami – dodaje radny Przemysław Majewski.

BUDYNEK DO WYKWATEROWANIA

W budynku przy ul. Skarpowej 46 zajęte są trzy mieszkania – żyje w nich sześć osób. Według informacji przesłanych przez biuro prasowe Urzędu Miejskiego w Gdańsku, obiekt ze względu na zły stan techniczny został umieszczony na liście budynków przeznaczonych do wykwaterowania w 2018 r.

„Wówczas na takich listach było umieszczonych 145 najemców lokali, którym należało zapewnić lokale zamienne, nie uwzględniając przy tym osób zajmujących lokale bez tytułu prawnego, które również podlegały wykwaterowaniu. Realizacja listy następowała sukcesywnie. Przy sporządzaniu listy wykwaterowań na rok 2021, budynkowi został przyznany II priorytet wykwaterowania. W br. realizujemy wykwaterowania z części budynków w złym stanie, które uzyskały pierwszy priorytet wykwaterowania i kontynuować je będziemy w kolejnych latach. W związku z tym Gdańskie Nieruchomości będą zabezpieczać budynek przed pogorszeniem stanu technicznego oraz dokonywać wszelkich napraw, które umożliwią bezpieczne przebywanie w nim mieszkańców”

 Aleksandra Nietopiel/ua

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj